Nie milkną echa w związku z zamieszaniem wokół osoby Leona Goretzki, który od kilku dni łączony jest z przeprowadzką z Veltins Arena na Allianz Arenę w Monachium.
Publikacja niemieckiego "Sky" sprzed kilku dni wywołała niemałą burzę. Co raz częściej mówi się o transferze Leona Goretzki, jednakże włodarze Schalke 04 nie mają zamiaru oddawać swojego pomocnika "Bawarczykom".
Głos w tej sprawie zabrał już między innymi Carlo Ancelotti oraz Karl-Heinz Rummenigge. Ostatni z nich dał jasno do zrozumienia, że klub szanuje umowę Goretzki, która jak dobrze wiemy obowiązuje jeszcze przez jeden rok.
Tym razem ponownie całą sprawę domniemanego transferu skomentował Christian Heidel, który w drużynie "Die Koenigsblauen" pełni funkcję dyrektora sportowego. Były działacz Mainz dał jasno do zrozumienia, że to Schalke podejmuje ostateczną decyzję i to od nich wszystko zależy.
− To my jesteśmy stroną, która podejmuje decyzje, nikt inny. Jesteśmy bardzo przekonani i pewni tego, że Leon Goretzka będzie grał dla Schalke w przyszłym sezonie − powiedział Christian Heidel.
− Jest tylko kilka scenariuszy wedle których Goretzka nie będzie dla nas grał w sezonie 2017/18. Leon jest jednym z najważniejszych zawodników. Jest sercem i duszą tego zespołu − mówił dalej dyrektor sportowy.
− Mamy wielkie cele związane z przyszłością. Chcemy zrobić wszystko co w naszej mocy, aby został z nami − zakończył Heidel.
22-latek rozegrał w tym sezonie łączną liczbę 41 spotkań, zaś jego dorobek to osiem bramek oraz sześć asyst. Ogółem młody Niemiec na boiskach spędził 3,410 minut.
Komentarze