DieRoten.pl
Reklama

Sane: Zawsze jesteśmy głodni kolejnych bramek

fot.
Reklama

Po niedawnych wysokich zwycięstwach na krajowym i europejskim podwórku, Bayern Monachium nie zamierza się zatrzymywać ani na chwilę − przekonać się mogli o tym w ubiegły weekend piłkarze Bochum.

Dokładnie dwa dni temu zespół prowadzony przez Juliana Nagelsmanna rozbił VfL Bochum na Allianz Arenie aż 7:0. Warto wspomnieć, że dla klubu z Zagłębia Ruhry była to najdotkliwsza porażka w historii swoich występów w Bundeslidze.

Po zakończeniu spotkania w strefie mieszanej, tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadali piłkarze wyznaczeni przez FCB i VfL. W przypadku Bayernu padło m. in. na Leroya Sane, który nie ukrywa, że nawet mimo wysokiego prowadzenia, monachijczycy zawsze pozostają głodni bramek.

− Jak zawsze po prostu staraliśmy się dać z siebie wszystko co najlepsze i zagrać na 100%. To nie ma znaczenia jaki wynik widnieje na tablicy – powiedział Sane.

− Zawsze jesteśmy głodni strzelać kolejne bramki, tak jak w meczu z Bochum, co można było zauważyć – po 3:0 nie powiedzieliśmy sobie: „Dobra, teraz możemy odpuścić i zrelaksować się”. Po prostu jesteśmy głodni i bez względu na wszystko zawsze pragniemy grać swój najlepszy futbol – podsumował Leroy Sane.

Warto wspomnieć, że Bayern do tej pory strzelił 20 bramek po pięciu kolejkach Bundesligi. Tym samym dla Juliana Nagelsmanna jest to wyrównanie rekordu jako nowy trener w klubie, który został ustanowiony przed laty przez zespoły prowadzone przez Adriesa Jonkera w 2011 roku oraz Udo Lattka w 1970 roku.

Źródło: Bundesliga.com
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...