Pytanie: FC Bayern wypracował sobie sporą przewagę na Borussią. Czy przed meczem spodziewaliście się tak wysokiej wygranej?
Arjen Robben: "To było niezwykle ważne zwycięstwo. Siedem punktów przewagi daje nam dużą pewność siebie. Ale nie było tak łatwo, jakby się mogło wydawać. Do 85. minuty było 1:0 i o wyniku zaważyły detale".
Pytanie: Czy walka o mistrzostwo jest już rozstrzygnięta?
Arjen Robben: "Nie, nauczyliśmy się tego w minionych latach. Jako drużyna gramy naprawdę dobrze i mamy świetnego trenera. Jednak sezon jest długi i wiele może się wydarzyć".
Pytanie: Po swoim pięknym trafieniu zamanifestowałeś swoją radość przed trybuną Bayernu.
Arjen Robben: "Byłem dumny i szczęśliwy. Delektowałem się tym momentem i chciałem to świętować razem z kibicami. Pełny stadion, niewiarygodna atmosfera. Kiedy się jest dzieckiem to tylko się śni o takich rzeczach. Dlatego sprawiają one tyle radości. Najchętniej grałbym co tydzień w Dortmundzie".
Pytanie: Po bramce Goetze na 1:0 grało Wam się lepiej. Jak ocenisz jego występ?
Arjen Robben: "Ogromne słowa pochwały dla wszystkich, którzy pojawili się na boisku. To był dla nas wielki dopalacz. Ogromny szacunek dla Mario. Z pewnością nie było mu łatwo. Ale on zawsze dobrze wchodzi w mecz i strzela gola. To po prostu świetny zawodnik".
www.tz-online.de
Komentarze