Bayern Monachium wiele może zawdzięczać Arjenowi Robbenowi w tym sezonie i nie tylko. Próbkę umiejętności Holendra mogliśmy obserwować przed tygodniem w pojedynku ligowym z RB Lipsk.
Kapitan holenderskiej kadry narodowej podczas rozmowy z "TZ.de" poruszył kilka ważnych kwestii − jedną z nich był temat, którym żyje od kilku dni cały piłkarski świat. Mowa jest oczywiście o zakończeniu kariery przez Lahma.
Arjen Robben zdradził również, że podczas zimowego okienka transferowego miał wiele ofert gry dla zespołów grających w Chinach, lecz bez chwili zastanowienia postanowił odrzucić każdą z propozycji, gdyż jego celem jest gra na najwyższym poziomie.
− Musimy godnie pożegnać Philippa i Xabiego jutro. Dla mnie to najważniejsza rzecz. Razem z Philippem przez osiem lat graliśmy wspólnie na prawej stronie. Rozumieliśmy się bez słów! − zaznaczył holenderski skrzydłowy.
− Uwielbiam również grać na prawej stornie z Kimmichem i Rafinhą, ale Philipp był kimś wyjątkowym. To było coś specjalnego, wyjątkowa przyjemność móc grać razem z nim − mówił dalej Arjen Robben.
− Będzie mi brakowało Philippa jako zawodnika, Philippa jako człowieka i Philippa jako kapitana. Nie ważne jak długo będę o tym myślał, to nie jest w stanie się z tym pogodzić − zauważył Holender.
REKLAMA
Podczas rozmowy z dziennikarzem nie mogło również zabraknąć pytań związanych z przyszłością Robbena w Bayernie Monachium. Jak się dowiadujemy głównym celem Arjena jest ponowna wygrana w Lidze Mistrzów.
− Pragnę grać na najwyższym poziomie i wygrać kolejny raz Ligę Mistrzów. Wtedy będę mógł zakończyć karierę lub odkryć nową kulturę i tradycję − powiedział.
− Zeszłej zimy miałem wiele ofert z Chin i powiedziałem sobie: 'Chwileczka, nadal pragnę i chcę grać w piłkę na najwyższym poziomie, dlatego też to nie dla mnie − dodał kapitan "Oranje".
− Mam na swoim koncie dokładnie tyle samo trofeów jak największy holenderski zawodnik w historii, czyli Johan Cruyff. To coś z czego jestem szczególnie dumny − zakończył.
Komentarze