Mistrzowie Niemiec mają już za sobą pierwsze trzy spotkania bardzo napiętego terminarza. Już za dwa dni podopieczni Carlo Ancelottiego zmierzą się w wyjazdowym spotkaniu z Arsenalem, zaś cztery dni później przyjdzie im się zmierzyć z Eintrachtem.
Klub ze stolicy Bawarii pokonując wczorajszego popołudnia Kolonię 3:0 w świetnym stylu nie tylko potwierdził swoją klasę i formę prezentowaną w ostatnich spotkaniach, ale i również powiększył swoją przewagę nad RB Lipsk do siedmiu oczek.
Franck Ribery choć dopiero wrócił do pełnej sprawności, to na 105 rozegranych do tej pory minut zdołał już strzelić bramkę i dwukrotnie asystować.
Podczas wczorajszej konferencji pomeczowej francuski skrzydłowy "Dumy Bawarii" podkreślił, że jego koledzy z drużyny muszą kroczyć nadal tą ścieżką i utrzymać dominujący styl we wtorkowym meczu z Arsenalem i nie tylko.
− Musimy nadal kroczyć tą samą drogą. To był ciężki mecz, ale poradziliśmy sobie dobrze. 3:0 w Kolonii nie jest łatwe − powiedział po meczu Franck Ribery.
− Zawsze chcemy atakować, lecz musimy być przy tym bardzo ostrożni. Strzeliliśmy pierwszą bramkę w pięknym stylu. Drugi gol był bardzo ważny w kwestii ustawienia spotkania − kontynuował francuski skrzydłowy.
Strzelając wczoraj swoją bramkę w 90. minucie Ribery zdobył swojego 109. gola dla Bayernu Monachium. W tym sezonie Francuz wystąpił łącznie w 20 spotkaniach, zaś jego dorobek to 3 bramki i 13 asyst.
W całej swojej karierze Franck rozegrał dla FCB 341 meczów, w których 109 razy pakował piłkę do siatki swoich rywali i zanotował aż 168 asyst!
Komentarze