DieRoten.pl
Reklama

Ribery mógł wrócić do BL, ale chciał pozostać wierny Bayernowi

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Pod koniec czerwca 2021 roku dobiegła końca umowa Francka Ribery'ego z włoską Fiorentiną, gdzie francuski skrzydłowy występował przez ostatnie dwa sezony.

W ostatnich tygodniach pojawiło się wiele plotek na temat możliwej przyszłości Ribery’ego – wśród nich nie zabrakło informacji o możliwym powrocie do Bayernu, ale plotki te zostały rozwiane przez Olivera Kahana, który wykluczył angaż 38-latka.

Koniec końców legendarny skrzydłowy znalazł już nowy klub i choć nie zostało to jeszcze oficjalnie potwierdzone, to pomocnik pozostanie w Serie A, gdzie przez najbliższy sezon będzie reprezentował barwy US Salernitana 1919. Według „Di Marzio” w grę wchodzi umowa do 2022 roku z opcją przedłużenia o kolejny rok. Na mocy porozumienia z włoskim klubem, Franck ma inkasować 1,5 mln euro rocznie (netto).

Ribery chciał pozostać lojalny FCB

Jak donosi portal „Transfermarkt” powołując się na doniesienia „L’Equipe”, usługami Ribery’ego interesowały się też inne kluby jak Hellas Verona i Sampdoria Genua. Ponadto wcześniej zainteresowanie mieli wyrażać Lazio Rzym oraz SSC Napoli.

Co więcej Franck miał pozostawać w bliskim kontakcie z Herthą BSC. Mimo wszystko Francuz odrzucił ofertę berlińczyków z racji na swoją przeszłość w Monachium – 38-latek chciał pozostać lojalny „Bawarczykom” i możliwość gry dla innego niemieckiego klubu w ogóle nie wchodziła w grę.

Ponadto mówi się, że po zakończeniu swojej kariery (najpewniej w 2023 roku), skrzydłowemu obiecano wielki mecz pożegnalny na Allianz Arenie. W przypadku jego dalszej przyszłości nic nie uległo zmianie – drzwi w klubie dla Ribery’ego pozostają otwarte i po zawieszeniu butów na kołku, legendarny gracz może liczyć na posadę w FCB.

Źródło: Transfermarkt.de / L'Equipe
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...