DieRoten.pl
Reklama

Reis: Jeśli się boisz, to nawet nie graj

fot. DieRoten.pl
Reklama

Dziś późnym popołudniem klub ze stolicy Bawarii stanie przed szansą zdobycia kolejnych punktów w rozgrywkach niemieckiej pierwszej Bundesligi.

Rywalem zespołu prowadzonego przez Juliana Nagelsmanna będzie VfL Bochum, które przypomnijmy po 11 latach powróciło do Bundesligi, po tym jak w poprzednim sezonie zdobyli mistrzostwo drugiej ligi niemieckiej.

Dzisiejszy pojedynek beniaminka z Bayernem rozpocznie się na Allianz Arenie o 15:30. Ostatnio odbyła się konferencja prasowa, podczas której na pytania dziennikarzy odpowiadał trener klubu z Zagłębia Ruhry. Thomas Reis nie ukrywa, iż dla całego zespołu to wyjątkowy mecz.

− Czeka nas wyjątkowy mecz z wyjątkową drużyną. Jednak Bayern też nie wygrywa każdego swojego meczu u siebie. Mecz zaczyna się od 0:0, nie mogę się doczekać naszego meczu. Posiadam też pewne wspomnienia z pojedynków z FCB − powiedział Reis.

− Jako zawodnik zdobyliśmy w Monachium kiedyś jedne punkt, choć nikt wtedy nie sądził, że będziemy w stanie coś ugrać. Oczywiście, Bayern jest bardzo mocny w kontrpressingu i musimy utrudnić im życie tak bardzo, jak tylko się da. Nie możemy się dać zaskoczyć. Będziemy zmotywowani − mówił dalej.

Trener Bochum nie ma również wątpliwości, że nawet mimo sporej różnicy na papierze w jakości, nigdy nie należy podchodzić do spotkania ze strachem.

− Mamy pewne problemy kadrowe, ale mamy też inne opcje. Ważne, abyśmy wyszli pewni siebie. Jeśli podchodzisz do takiego meczu ze strachem, to w ogóle nie powinieneś grać. Od 11 lat pracujemy, aby grać w takich spotkaniach. Nic się nie zmieniło − podsumował Thomas Reis.

Źródło: Bochum
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...