DieRoten.pl
Reklama

Reakcje: Nie mogę winić chłopaków

fot.
Reklama

W ostatnim meczu niemieckiej Bundesligi, drużyna prowadzona przez Hansiego Flicka rozegrała swoje trzecie oficjalne spotkanie w sezonie 2020/21. Tym razem monachijczycy mierzyli się z ekipą TSG Hoffenheim.

Zawodnicy Bayernu Monachium tym razem musieli uznać wyższość rywali z Sinsheim i zostali pokonani aż 4:1. Jedynego i honorowego zarazem gola dla bawarskiego klubu zdobył Joshua Kimmich. Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadały osoby związane z Bayernem i Hoffenheim.

Hansi Flick:

− Nasi rywale zbyt łatwo dochodzili do okazji strzeleckich. Nie byliśmy tak skuteczni w ataku, jak ma to miejsce zwykle. Nie mogę winić chłopaków za tę porażkę. Walczyli i robili wszystko, co w swojej mocy. Akceptuję tę porażkę.

Manuel Neuer:

− Nie mamy zamiaru szukać wymówek. To nas będzie czekało w tym sezonie - mecz co kilka dni i zdajemy sobie z tego sprawę. Nie możemy więc mówić, jak bardzo jesteśmy zmęczeni, musimy to zaakceptować i grać dalej.

Thomas Mueller:

− To nie był dobry występ, ale mieliśmy jedną czy dwie okazje, gdzie mogliśmy wyrównać i wtedy historia potoczyłaby się inaczej. Daliśmy z siebie wszystko, mogliście dostrzec, że staraliśmy się wrócić do gry, nawet jeśli wyglądało to nieco chaotycznie. Zaryzykowaliśmy wszystkim. Nie znam zespołu, który przez lata był niepokonany. Oczywiście nie chcieliśmy tej porażki i nie sądziłem, że dziś przegramy, ale stało się. Musimy sobie z tym poradzić, zregenerować siły i w środę dać z siebie wszystko. Mamy świetną okazję, aby się odbić!

Sebastian Hoeness:

− Poszło tak, jak sobie to wyobrażaliśmy. Nie rozpoczęliśmy jednak tego spotkania szczególnie dobrze. W pierwszych 10 minutach dominował Bayern, ale potem przełamaliśmy impas. Pozostawaliśmy nieustannie groźni. Jakość naszego zespołu nie jest tajemnicą i nie jestem zaskoczony wynikiem. Chłopcy pokazali, na co ich stać. Nie można jednak zapominać, że w środku tygodnia Bayern grał przez 120 minut. Mimo to zagraliśmy świetnie.

Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...