W ostatnim meczu w ramach 1/8 finału Ligi Mistrzów, drużyna prowadzona przez Juliana Nagelsmanna rozegrała swoje trzydzieste drugie oficjalne spotkanie w sezonie 2021/22. Tym razem Bayern mierzył się z RB Salzburg.
Zawodnicy Bayernu rozegrali kolejne słabe spotkanie, ale przynajmniej tym razem ugrali 1:1. Bramkę na wagę remisu w doliczonym czasie gry zdobył Kingsley Coman. Po spotkaniu tradycyjnie na pytania dziennikarzy odpowiadały osoby związane z FCB i RBS.
Julian Nagelsmann:
− W drugiej połowie spisaliśmy się lepiej niż w meczu z Bochum. W pierwszej połowie byliśmy zbyt podatni na błędy na połowie przeciwnika. Często traciliśmy piłkę. Nasza obrona nie zachowywała się najlepiej, szczególnie przy golu, który straciliśmy. Wyrównanie w końcówce było zasłużone. Nieustannie naciskaliśmy na Salzburg i graliśmy bardzo dobrze w drugiej połowie, broniąc z większym ryzykiem. W końcu możemy przyjąć ten wynik po takim meczu.
Thomas Mueller:
− Mamy mieszane uczucia. Salzburg to dobra drużyna. Atmosfera była świetna, więc trzeba dać wyróżnić także kibiców. Tak właśnie wyobrażasz sobie piłkę. Na boisku było fajnie, nawet jeśli był to mecz, w którym ucierpieliśmy bardziej niż byśmy chcieli. Z jednej strony to zasługa Salzburga, który grał dobrze. Z drugiej strony, mieliśmy też wiele dobrych okazji, które zmarnowaliśmy. W drugiej połowie nie tylko pokazaliśmy reakcję, ale byliśmy lepsi o pewien margines.
Matthias Jaissle:
− Jeśli spojrzę na cały mecz, na to, jak chłopcy pracowali w pocie czoła, to jestem bardzo zadowolony. Przede wszystkim jestem dumny z tego, że potrafiliśmy przez 90 minut walczyć z Bayernem jak równy z równym. Jestem trochę zirytowany, że tak późno doprowadziliśmy do straty gola, ale w sumie trzeba tę drużynę bardzo chwalić.
Komentarze