DieRoten.pl
Reklama

Puzzle van Gaala

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Nadchodzi czas, aby ułożyć drużynę na następny sezon, która nie tylko odbije tytuł Mistrza Niemiec, lecz również będzie konkurencyjna w rozgrywkach Ligi Mistrzów. Prawdopodobnie van Gaal zagra dwoma napastnikami, w końcu w Mario Gomeza zostało zainwestowane całe 30 milionów euro. Jak będzie wyglądać ustawienie z tyłu, to już nie jest takie oczywiste. 4-4-2 z rombem w środku? Może z dwoma "szóstkami"? 4-1-3-2? Możliwości jest wiele.FC Bayern powoli nabiera kształtów na nadchodzący sezon. Louis van Gaal jest pewnym siebie trenerem i pierwszym wzmocnieniem. Jak może wyglądać "jedenastka" w nowym sezonie?

Bramka: Tutaj panuje plac budowy. Jest mało prawdopodobne, żeby Rensing dostał kolejną szansę. Raczej stanąłby Hans-Jörg Butt między słupkami. Wciąż jest możliwe, że Bayern poszuka bramkarza na rynku. Handanovic? Enke? Czy jednak Neuer?

Lewy obrońca: Problem wydaje się być rozwiązany. Wymarzony gracz van Gaala - Danijel Pranjic powinien szczelnie zabezpieczać tyły i robić z przodu dużo zamętu, za co dotychczas odpowiedzialny był Philip Lahm, który wróci na prawą stronę.

Środek obrony: Dotychczasowa "parka" powinna się uchować od zmian. Pomimo, że nie był to sezon Martina Demichelisa, to dalej on jest zaplanowany na tej pozycji. Obok niego stanie Lucio, który będzie przerywał akcję przeciwników. Oczywiście nie można wykluczyć, że Bayern jeszcze będzie szukać tutaj wzmocnień. Kandydatami byliby Pedro Geromel czy John Heitinga.

Prawa obrona: Philip Lahm mógłby wrócić na prawą stronę, na której lepiej się czuje. Jako czołowy zawodnik, naturalnie pod wodzą nowego trenera będzie niezagrożony.

Defensywny pomocnik: Za duże pieniądze Bayern ściągnął wymarzonego gracza Klinsmanna - Anatolija Tymoschtschuka - i naturalnie również Louis van Gaal powinien użyć ukraińskiej "szóstki". Bardziej wątpliwa jest przyszłość Marka van Bommela, czy zostanie dalej kapitanem i będzie miał stałe miejsce w składzie? Czy Louis van Gaal planuje podwójną "szóstkę"? Wychodzimy z założenia, że będzie to jednak romb.

Lewa pomoc: Tutaj panuje Franck Ribery - ale czy zostanie w Monachium? Czy może Bayern odda Francuza, jeżeli usłyszy wysoką sumę? Rezerwowych kandydatów byłoby dużo, chociażby Wesley Sneijder.

Prawa pomoc: Nawet jeżeli poprzedni sezon był rozczarowujący, Bastian Schweinsteiger mógłby otrzymać kolejną szansę, by wykorzystać drzemiący talent. Alternatyw nie brakuje van Gaalowi - Borowski, Altintop, Sosa, Baumjohann - wszyscy mogą grać na prawej pomocy. Jest duże prawdopodobieństwo, że ktoś z tego grona jeszcze odejdzie.

Ofensywny pomocnik: Czy Bayern będzie znowu grał z "dziesiątką"? Wcześniejsze zainteresowanie Brazylijczykiem Diego, za tym przemawia. To, że miałby tutaj grać Schweini, albo Baumjohann jest mało prawdopodobne. Może wyjdzie coś z transferu Hleba? Czy może Bayern sięgnie do kieszeni i ściągnie Wesleya Sneijdera, również jeśli Ribery zostanie? Czy ktoś inny znajduje się na liście życzeń? Kandydatów jest pod dostatkiem.

Atak: Nowy nabytek - Mario Gomez za 30 milionów - ma raczej pewne miejsce w ataku. Kto będzie jego partnerem? Możliwość pierwsza: Klose i Olic walczą o drugie miejsce, Thomas Müller siedzi im na plecach, a Luca Toni odejdzie. Możliwość druga: Luca Toni zostaje, a Bayern będzie miał problem luksusu w nowym sezonie: Gomez, Klose, Toni, Olic i Müller - pięciu napastników i tylko dwa miejsca...

Puzzle za zamkniętymi drzwiami Säbener Straße trwają dalej. Kto jeszcze przyjdzie? Kto odejdzie? Dopiero zaczyna to wszystko nabierać kształtów. Jak Louis van Gaal złoży wszystko w całość? Następne tygodnie powinny to pokazać...

Źródło: tz-online.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...