DieRoten.pl
Reklama

PSG gromi Celtic 7:1

fot. Photogenica
Reklama

Nie tylko podopieczni Juppa Heynckesa odnieśli wczorajszego wieczoru zwycięstwo − równolegle z meczem w Brukseli toczył się bój na Parc des Princes w Paryżu pomiędzy PSG a Celtikiem Glasgow.

Ostatecznie zespół naszpikowany gwiazdami światowego formatu w pewnym stylu ograł na własnym podwórku mistrzów Szkocji. Ostatecznie paryżanie rozbili Celtic 7:1, choć początek spotkania nie ułożył się zbyt dobrze dla gospodarzy.

Paris Saint-Germain odniosło tym samym swoje piąte zwycięstwo z rzędu w tegorocznej edycji Ligi Mistrzów − Francuzi nadal okupują pierwszą lokatę z przewagą trzech oczek nad "Bawarczykami".

Na pierwszą bramkę 46,288 widzów zgromadzonych na Parc des Princes nie musiało czekać zbyt długo, albowiem po pierwszej minucie na tablicy widniał już wynik 0:1, zaś strzelcem bramki był
Moussa Dembele.

Tak szybko utracona bramka rozjuszyła gospodarzy i uraziła ich ambicje − podopieczni Unaia Emery'ego na bramkę Dembele odpowiedzieli błyskawicznie, albowiem w 9. minucie wyrównał Neymar. Kilkanaście minut później po raz drugi do bramki trafił Neymar.

W 28. minucie na 3:1 podwyższył Edinson Cavani, zaś na 10 minut przed końcem na 4:1 podwyższył Kylian Mbappe . Po zmianie stron paryżanie zaaplikowali swoim rywalom jeszcze trzy bramki − w 75. minucie trafił Verratti, cztery minut później drugiego gola zdobył Cavani, zaś na 10 minut przed końcem gości dobił Dani Alves.

PSG ma już na swoim koncie 15 punktów oraz doskonały bilans bramkowy, który wynosi 24 strzelone oraz zaledwie 1 stracona bramka. Bayern tracąc do Francuzów trzy oczka musi w ostatniej kolejce wygrać co najmniej 4:0, aby nadal marzyć o awansie z pierwszego miejsca.

Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...