DieRoten.pl
Reklama

Porażka Thiago i spółki z Anglikami

fot. Photogenica
Reklama

Za nami kolejne spotkanie w ramach drugiej przerwy reprezentacyjnej. Tym razem w akcji mogliśmy oglądać dokładnie jednego piłkarza rekordowego mistrza Niemiec.

Mowa o Thiago Alcantarze, którym wczorajszego wieczoru otrzymał szansę gry od samego początku przeciwko Anglikom. Stawką spotkania były rzecz jasna kolejne punkty w rozgrywkach Ligi Narodów UEFA.

Koniec końców pojedynek na Estadio Benito Villamarin w Sewilli zakończył się zwycięstwem gości z Wysp Brytyjskich, który do pierwszej połowy gromili swoich rywali aż 3:0. W drugiej części starcia Hiszpanie zdołali jeszcze strzelić dwie bramki, ale nie wystarczyło to i Anglicy powrócili do domu z kompletem punktów.

Worek z bramkami otworzył w 16. minucie Raheem Sterling, który wykorzystał dobranie Rashforda. Podopieczni Luisa Enrique próbowali w jakiś sposób odpowiedzieć, ale bezskutecznie. W 30. i 38. minucie gospodarze zostali dobici jeszcze przez wspomnianego wyżej Rashforda oraz Sterlinga (dublet).

Po zmianie stron, to Hiszpania dyktowała już warunki, ale mimo wszystko bramki Alcacera i Ramosa nie wystarczyły, aby zachować choć jeden punkt. Thiago rozegrał mecz w pełnym wymiarze czasowym i pokazał się z bardzo dobrej strony, o czym mogą świadczyć jego liczby z tego starcia:

− 112 kontaktów z piłką
− 91 podań
− 98% skuteczność podań
− 3 strzały
− 2 kluczowe podania
− 5 dośrodkowań
− 5/6 długich piłek
− 2 przejęcia piłki
− 2 odbiory

Porażka co prawda nie sprawiła, że Hiszpania spadła z pierwszego miejsca w grupie 4 Ligi Narodów, ale jeśli Anglicy pokonają Chorwatów podczas przyszłej przerwy międzynarodowej, to awansują tym samym na pierwsze miejsce w grupie.

Źródło: Własne
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...