DieRoten.pl
Reklama

Po wręczeniu patery, kilku kolegów z krzyczało: „Niki, to Twój ostatni tytuł!"

fot.
Reklama

Z dniem 30 czerwca 2022 roku z klubu ze stolicy Bawarii na zasadzie wolnego transferu odejdzie kolejny zawodnik – tym razem mowa o Niklasie Suele.

Po tym jak przed rokiem Bayern stracił na zasadzie wolnego transferu Davida Alabę, Jerome’a Boatenga oraz Javiego Martineza, latem 2022 roku z ekipy rekordowego mistrza Niemiec odejdzie Niklas Suele, który podpisał 4-letni kontrakt z Borussią Dortmund.

W najnowszym wydaniu niemieckiego tygodnika „Sport Bild” znajdziemy obszerny wywiad z niemieckim stoperem, który poruszył wiele kwestii związanych z FCB i BVB. Defensor przyznał, że kiedy trzymał w rękach paterę mistrzowską ze sezon 2021/22, to kilku kolegów z zespołu miało niezły ubaw.

− Nie zastanawiałem się nad tym, czy to moja ostatnia patera mistrzowska w karierze. Ale w momencie, gdy trzymałam paterę w rękach, niektórzy z moich kolegów z drużyny z tyłu już krzyczeli: „Niki, to Twój ostatni tytuł!" Odpowiedziałem, że jeszcze zobaczymy – powiedział Suele.

Oczywiście wierzę, że z BVB mogę zostać mistrzem. Decyzję podjąłem z pełną świadomością i przekonaniem, że z BVB naprawdę powalczymy o mistrzostwo! – mówił dalej.

W dalszej części rozmowy, niemieckiego defensora zapytano również, czy potencjalne mistrzostwo Niemiec zdobyte z Borussią Dortmund w przyszłości, będzie dla niego cenniejszym tytułem niż pięć pater, które zdobył z Bayernem w trakcie swojego 5-letniego pobytu w Monachium.

Naprawdę każde tytuły mistrzowskie są wyjątkowe. Cieszę się z tego piątego tytułu - tak samo jak z tego, że BVB nie zdobyło go w tym sezonie. Mimo że o moim przejściu do BVB poinformowano już wcześniej, chciałem udowodnić wszystkim, że chcę wygrać wszystko jeszcze raz z Bayernem i że zrobiłem wszystko, aby tak się stało. Myślę, że udało mi się to osiągnąć – dodał.

− W Bayernie pięć razy zdobyłem mistrzostwo, dwa razy DFB Pokal i raz Ligę Mistrzów. Teraz mam nadzieję, że uda mi się powtórzyć te sukcesy w Dortmundzie. Mocno w to wszystko wierzę! – podsumował Niklas Suele.

Źródło: Sport Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...