DieRoten.pl
Reklama

Pierwszy trening van Bommela

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

"Serdecznie witamy, Mark" - takim transparentem kibice Bayernu powitali nowy nabytek, Marka van Bommela na jego pierwszym treningu na Saebener Strasse, który odbył się w poniedziałek o godzinie 16:00. Około 1500 kibiców obserwowało van Bommela i pozostałych Bawarczyków w akcji.

Van Bommel po raz pierwszy wyszedł z szatni już 8 minut przed rozpoczęciem zajęć. Tym razem jeszcze w klapkach, ale na zdjęcie dla partnera Bayernu, browaru Paulaner nie było sensu ubierać butów. Później Holender wrócił do szatni, w której zajął szafkę po Michaelu Ballacku, między tymi należącymi do Lukasa Podolskiego i Daniela van Buytena. Tam Mark ubrał już korki i chwilę później wybiegł gotowy do treningu.

Porządkująca ręka

29-latek tym razem z szatni wychodził ostatni. Przywitał się jeszcze z kibicami, było kilka zdjęć z trenerem Felixem Magathem, a potem już normalny, poważny trening. Van Bommel rozlewał pierwsze krople potu dla nowego klubu.

- Nie musiałem dzisiaj dawać mu wycisku, żeby zauważyć, że to piłkarz, który nam pomoże - powiedział po 90-minutowych zajęciach Magath. Holender od razu gestami starał się uporządkować grę, a w pojedynkach z takimi "walczakami" jak Hasan Salihamidzic czy Lucio pokazał, że on także nie zwykł odpuszczać na boisku.

W poszukiwaniu mieszkania

- Mark może wnieść coś zarówno do defensywy jak i ofensywy - twierdzi Magath. Trener nie chciał na razie powiedzieć jak będzie ustawiany zespół po przyjściu van Bommela. Ostrzegł także, żeby na początku nie wymagać od niego zbyt wiele. Podobnie jak inni uczestnicy Mistrzostw Świata van Bommel ma pewne zaległości, jednak Magath mówi: - Starsi gracze znieśli lepiej trud MŚ.

Na razie nowy nabytek musi odpoczywać po treningach w hotelu. Obejrzał już wprawdzie wiele domów w Monachium, ale jeszcze nie znalazł tego, czego szuka. W tym momencie Holender musi obejść się też bez swojej rodziny. Jego żona Andrea i trójka dzieci - Thomas, Ruben i Renee pozostali na razie w Barcelonie. W weekend będzie miał okazję spotkać się z nimi, kiedy poleci do Katalonii załatwić ostatnie formalności.

Koncentracja na Bayernie

Magath nie ma wątpliwości, że van Bommel już przestawił się z Barcelony na Bayern: - Widać, że ma ochotę na grę w Bayernie.

Na oficjalnej stronie internetowej Bayernu - www.fcbayern.de - znajdziecie zdjęcia z pierwszego treningu van Bommela

Źródło: fcbayern.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...