Słaba dyspozycja Bayernu Monachium od kilku tygodni sprawia, że pod głównym ostrzałem kibiców czy mediów znalazł się trener pierwszego zespołu, czyli Niko Kovac.
Bayern co prawda zażegnał serię czterech spotkań bez zwycięstwa, ale ostatnie pięć pojedynków po zakończeniu drugiej w tym sezonie przerwy reprezentacyjnej nie powala na kolana. Mistrzowie Niemiec męczą się nawet z czwartoligowym zespołem i mają spore problemy z odnalezieniem drogi do bramki rywali.
Nic więc dziwnego, że media i kibice atakują przede wszystkim chorwackiego szkoleniowca. Kovacowi zarzuca się między innymi brak odwagi oraz odpowiedniego doświadczenia do poprowadzenia tak wielkiego klubu jak Bayern Monachium.
Mimo wszystko nie wszyscy zgadzają się z powszechną krytyką 47-latka. W niedawnym wywiadzie na temat swojego rodaka i byłego kolegi z boiska wypowiedział się Ivica Olic, który jak doskonale wiemy miał okazję występować i strzelać bramki dla klubu ze stolicy Bawarii.
− Niko to wspaniały facet i trener. Grałem z nim przez 10 lat i na boisku zawsze był niczym trener. Dostrzega wszystkie błędy i stara się je poprawić − powiedział Olic.
− Borussia Dortmund może być w dobrej formie obecnie, ale jestem pewny, że Niko zdobędzie tytuł − podsumował były chorwacki napastnik FCB.
O tym czy piłkarze rekordowego mistrza Niemiec w końcu wyciągnęli wnioski i zaczną grać na miarę swoich możliwości przekonamy się już w najbliższą środę, kiedy to Bayern podejmie AEK Ateny. Trzy dni później monachijczyków czeka arcytrudny pojedynek ligowy w Dortmundzie. Kto wie czy od tego starcia nie będzie zależeć posada Kovaca.
Komentarze