Eric Dier kończy przygodę z Bayernem i za darmo przenosi się do AS Monaco. Oficjalnie ogłosił to w środę wieczorem francuski klub. Anglik szybko zaskarbił sobie sympatię w Monachium – teraz liczy na podobne uznanie we Francji.

Eric Dier żegna Bayern. Nowy etap w Monaco

Eric Dier nie był w Bayernie gwiazdą, ale zdobył szacunek wszystkich – trenerów, kolegów i kibiców. Po zaledwie kilkunastu miesiącach od dołączenia do drużyny żegna się z Monachium i przenosi do AS Monaco, gdzie podpisał trzyletni kontrakt obowiązujący do 30 czerwca 2028 roku. Anglik przechodzi do francuskiego klubu na zasadzie wolnego transferu.

Dier dołączył do Bayernu w styczniu 2024 roku, początkowo jako wypożyczenie z Tottenhamu. Choć traktowany był jako uzupełnienie składu, szybko wskoczył do podstawowej jedenastki. Wykorzystał problemy kadrowe i zyskał zaufanie Thomasa Tuchela, a później także Vincenta Kompany’ego.

W barwach Bayernu rozegrał 47 spotkań we wszystkich rozgrywkach, zdobył trzy bramki i zanotował dwie asysty. Nie imponował szybkością, ale nadrabiał inteligencją boiskową i spokojem w rozegraniu. Jak podkreślają niemieckie media, jego odejście nie wynika z braku chęci klubu – Bayern chciał przedłużyć kontrakt, ale ostateczna decyzja należała do zawodnika.

Nowe wyzwania we Francji

„Nie mogę się doczekać, aż zaczniemy. Cieszę się, że założę tę koszulkę i poznam wszystkich w klubie” – powiedział Dier w pierwszym nagraniu skierowanym do kibiców Monaco.

Francuski klub zapewnił sobie udział w fazie grupowej Ligi Mistrzów, co oznacza, że bardzo możliwy będzie szybki powrót Anglika na Allianz Arenę – tym razem w roli rywala.

Cichy lider i wzór profesjonalizmu

Vincent Kompany, który pracował z Anglikiem przez rok chwalił go za „absolutny profesjonalizm”. Z kolei Joshua Kimmich podsumował go słowami

„Jeśli zadzwonisz do niego w nocy i powiesz, że ma być o 6 rano na treningu, on się zjawi i da z siebie 100 procent. To jeden z najlepszych kolegów z drużyny, jakich miałem.”- stwierdził Kimmich

W świecie, gdzie transfery często rozczarowują, Dier był dokładnie tym, czego potrzebował Bayern – solidnym, lojalnym i zaangażowanym piłkarzem. 

Powodzenia w nowym klubie Eric!