Kilka dni temu, Bayern Monachium podejmował na własnym podwórku w ramach dwudziestej pierwszej kolejki ekipę RB Lipsk. Monachijczycy mieli kilka powodów do zadowolenia tamtego wieczoru.
Mowa nie tylko o wygranej 3:2 nad RB Lipsk i powiększeniu przewagi nad Borussią Dortmund – po raz pierwszy od końca listopada minionego roku, na Allianz Arenie pojawili się widzowie!
Co prawda było ich „tylko” 10 000, jednakże zważywszy na różne okoliczności, monachijczycy byli bardzo zadowoleni, że po kilku tygodniach grania przy pustych trybunach, znów mogli zagrać przed obliczem swoich wiernych fanów.
Jakby tego było mało, to począwszy od jutra, w bawarskim regionie wchodzą kolejne łagodzenia restrykcji! Zgodnie z zapowiedziami, rząd w Bawarii z Markusem Soederem na czele przyjął nowe poprawki, które zwiększają obecność kibiców na stadionach!
Zostało to potwierdzone przez Floriana Herrmanna podczas dzisiejszego posiedzenia. Limit 25% objętości miejsc został zwiększony do 50%, jednakże na obiektach może przebywać maksymalnie do 15 000 kibiców.
W dalszym ciągu obowiązuje z kolei zasada 2G Plus oraz obowiązek zakładania maseczek FFP2. Zachowanie odległości 1,50 m jest wskazane, ale już nieobowiązkowe. Tym samym na pojedynek Bayernu z Greuther Fuerth (20 lutego) wejdzie o 5000 widzów więcej, niż w meczu z RB Lipsk w ubiegłą sobotę.
− Górna granica liczby widzów to 15 000, na przykład na Allianz Arenie. Dozwolone są również miejsca stojące. Pozostajemy przy 2GPlus, obowiązku noszenia maski FFP2 i zakazie spożywania alkoholu. Odległość nie jest już obowiązkowa, ale zalecana – skomentował Herrmann na konferencji.
REKLAMA
Komentarze