Bayern zmienia strategię szkolenia młodzieży. Aż siedem młodych talentów ma trenować na stałe z pierwszym zespołem Vincenta Kompany’ego. To sygnał większych zmian w klubie.
Sporo mówi się ostatnio o podejściu do młodych zawodników w Bayernie. Jak się okazuje, klub szykuje zmiany w tym zakresie. Według informacji “Sport Bild”, od sezonu 2025/26 aż siedmiu piłkarzy z akademii ma na stałe trenować z pierwszym zespołem. To wyraźny sygnał, że monachijczycy chcą większej przejrzystości między zespołami młodzieżowymi a drużyną seniorów.
W samym centrum tego nowego planu stoi 17-letni Lennart Karl, który już miał okazję zadebiutować w pierwszej drużynie podczas Klubowych Mistrzostw Świata w USA. Karl to obecnie największa nadzieja akademii Bayernu, a klub chce nie tylko dać mu sportową perspektywę, ale również przedłużyć wygasający latem kontrakt.
Oprócz Karla, do grona zawodników, którzy mają regularnie trenować z zespołem trenera Kompany’ego, należą też: Leon Klanac, Cassiano Kiala, Jonah Kusi-Asare, David Santos Daiber i Wisdom Mike. Freund zaznacza, że każdy z nich ma szansę przebić się do składu i nic nie jest z góry przesądzone.
– Drzwi są otwarte także dla kolejnych talentów – dodał.
Pomysł ten jest odpowiedzią na realny problem, gdyż w minionym sezonie zawodnicy z U19 rozegrali tylko łącznie 53 minuty w Bundeslidze. Mimo że kilku młodych graczy podpisało profesjonalne kontrakty, ich faktyczny udział w spotkaniach pierwszej drużyny był znikomy. To było coraz częściej krytykowane także wewnątrz klubu, zwłaszcza że inne zespoły w lidze lepiej wykorzystywały własnych wychowanków.
Nowa strategia ma to zmienić. Młodzi zawodnicy mają być częścią codziennego funkcjonowania drużyny, a nie tylko awaryjnymi rozwiązaniami.
Freund podkreśla, że klub stawia na własnych wychowanków nie tylko w teorii, ale chce dać im realne szanse. Według danych klubu, około 50% zawodników z Campus Bayern trafia do profesjonalnej piłki – co już samo w sobie jest dobrym wynikiem, ale ambicje klubu sięgają jeszcze wyżej.
Komentarze