W ubiegłą niedzielę swoje kolejne spotkanie w niemieckiej Bundeslidze rozegrali piłkarze pierwszego zespołu Bayernu Monachium.
Jak już informowaliśmy wcześniej, klub ze stolicy Bawarii
nie podołał zadaniu i został pokonany 1:0 przez Werder Bremą. Golem na wagę
zwycięstwa dla SVW popisał się z kolei były gracz i wychowanek Bayernu –
Mitchell Weiser.
Co do pomeczowych wywiadów, na temat wygranej z FCB
wypowiedział się jeden z bohaterów tego starcia, a mianowicie Justin Njinmah,
który był bardzo aktywny i pokonał nawet Manuela Neuera, ale z racji na
interwencję VAR (faul na Musiali), jego gol nie został uznany.
− Usłyszeliśmy od kogoś, że nie wygraliśmy z Bayernem od 32
meczów. Przyjechaliśmy tutaj z zamiarem zwycięstwa. Wiedzieliśmy, że będziemy
mieli swoje szanse. Nie potrafię wyjaśnić, jak bardzo byłem zirytowany, że moja
bramka nie została uznana – powiedział Njinmah.
− To było małe niepowodzenie, ale sprawiło, że nasze
nastawienie było jeszcze bardziej widoczne - zapomnieliśmy o tym dość szybko.
Cieszę się, że wygraliśmy – dodał.
Na temat wygranej z Bayernem wypowiedział się również Felix
Agu, który pokazał się z bardzo dobrej strony w rywalizacji z bawarskim klubem.
− To był najtrudniejszy, ale i najlepszy mecz, jaki rozegraliśmy w tym sezonie, ponieważ pokazaliśmy, że możemy rywalizować z taką drużyną jak Bayern. Chcieliśmy być odważni i grać pewnie, co wyszło nam całkiem nieźle. Zaliczyliśmy dobry występ. Nie daliśmy Bayernowi zbyt wiele miejsca, ograniczyliśmy ich szanse i atakowaliśmy z kontry. To dało nam prawdziwy impuls – podsumował Justin Njinmah.
Komentarze