DieRoten.pl
Reklama

Niemcy z nożem na gardle

fot.
Reklama

Rozgrywki w grupach na Mistrzostwach Europy 2020 wkraczają w decydującą fazę. Druga kolejka to dla niektórych zespołów moment, by przypieczętować awans, dla innych mecze “o wszystko”.

Już przed startem turnieju w oczach wielu ekspertów grupa F postrzegana była jako grupa śmierci. Trafiły do niej reprezentację: Francji, Portugalii, Niemiec i Węgier. W sobotę o godzinie 18:00 na Allianz Arenie w Monachium przed nie lada wyzwaniem stanie reprezentacja naszych zachodnich sąsiadów. Podejmą oni drużynę Portugalii.

Niemcy grają o wszystko

Niemcy przystąpią do sobotniego spotkania z nożem na gardle. Inaugurującego turniej spotkanie z Francuzami zakończyło się dla podopiecznych Joachima Loewa porażką 0-1. Spoglądając w statystyki pomeczowe, zauważyć można, że Niemcy nie byli drużyną gorszą. W potyczce z Trójkolorowymi oddali 10 strzałów (w tym jeden w światło bramki), wymienili 692 podania oraz spędzili 62% czasu gry w posiadaniu piłki. Śmiało stwierdzić można, że jeśli Niemcy sobotni mecz rozegrają w podobnym stylu oraz poprawią skuteczność, to sprawią wiele problemów Portugalczykom. Tak też przewidują spotkanie STS zakłady bukmacherskie, które wierzą w zwycięstwo podopiecznych Joachima Loewa.

Portugalczycy rozpoczęli turniej w pięknym stylu. Wygrana 3-0 z Węgrami pozwoliła objąć prowadzenie w grupie F. Drużynę do zwycięstwa poprowadził ich kapitan, zdobywca 2 goli- Cristiano Ronaldo. Mimo że pierwsza bramka dla Portugalczyków padła dopiero w 84 minucie, to w przeciągu całego spotkania podopieczni Fernando Santosa wyraźnie dominowali na placu gry. Przełożyło się to na 70% posiadania piłki, 671 podań i 11 strzałów (w tym 5 w światło bramki).

Co zadecyduje o zwycięstwie?

Co może przesądzić o sobotnim zwycięstwie którejś z drużyn. W przypadku Portugalczyków oczywiste jest, że największym wyznacznikiem siły zespołu będzie forma dnia Cristiano Ronaldo. Zawodnik Juventusu to bezsprzecznie jedna z największych gwiazd tych mistrzostw. W tej reprezentacji cały zespół prowadzi grę podporządkowaną Ronaldo. Mimo wszystko snajper Juventusu potrafi również samodzielnie poprowadzić grę i stworzyć niejedną bramkową sytuację. Nieco inaczej sytuacja wygląda w drużynie naszych zachodnich sąsiadów. Wprawdzie to nadal najlepsi zawodnicy z topowych europejskich klubów jednak brakuje w ich szeregach jednej, spektakularnej gwiazdy, która wyróżniałaby się na tle innych. W opinii wielu, jedną z głównych postaci w reprezentacji Niemiec jest Toni Kroos. Pomocnik Realu Madryt to mózg drużyny, który potrafi czytać grę jak mało kto, a swoimi podaniami obsługiwać bezbłędnie czy to Mullera, Gnabryego czy Sane.

W historii drużyny te spotkały się ze sobą 18-krotnie. W 10 spotkaniach górą była reprezentacja Niemiec, 5-krotnie spotkania kończyły się remisem. Zwycięstwo Portugalczyków odnotowano 3-krotnie. Jakim wynikiem zakończy się to spotkanie? Dowiemy się już w sobotę około godziny 20:00.

Źródło: własne
Reklama

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...