DieRoten.pl
Reklama

Nagelsmann: Gnabry nie jest rozwiązaniem na wahadło na 34 kolejki

fot.
Reklama

Po tym jak nowym trenerem Bayernu Monachium został Julian Nagelsmann, media nieustannie spekulują, że nowy szkoleniowiec będzie chciał częściej grać w systemie z trójką obrońców.

W związku z planami o zmianie systemu gry na 3-4-3 lub 3-5-2 mówi się, że w przypadku braku transferu nowego gracza na prawe wahadło, jednym z piłkarzy, którego Nagelsmann tam przesunie jest występujący na co dzień na skrzydle Serge Gnabry.

Dla pomocnika Bayernu nie byłoby to nic nowego, albowiem w trakcie swojej przygody z Hoffenheim, Niemiec występował już na tej pozycji. Niemniej jednak w ostatnim wywiadzie dla „Bild am Sonntag”, Julian Nagelsmann wykluczył taką opcję, jako rozwiązanie na cały sezon.

− Jeśli dowie się teraz, będąc na wakacjach, prawdopodobnie nie będzie z tego zadowolony. To nie byłaby jego pierwszorzędna pozycja. Grał już u mnie w Hoffenheim na wahadle, ale nie jest to dla mnie rozwiązanie 1A – powiedział Nagelsmann.

− Serge jest bardziej centralną postacią z przodu, czy to na dziesiątce, w półdystansie lub na skrzydle, tam właśnie gra najlepiej. Zawsze chodzi o myślenie – Jak grają nasi przeciwnicy? Z tego punktu widzenia może to być opcja, ale na pewno nie rozwiązanie na 34 kolejki – mówił dalej.

Ponadto opiekuna bawarskiego klubu zapytano również wprost, czy pewnego dnia ten wyobraża sobie, aby zostać selekcjonerem niemieckiej reprezentacji narodowej.

− W tej chwili mamy nowego selekcjonera. Hansi powinien teraz dać z siebie wszystko i zdobyć wszystkie możliwe tytuły. Byłoby to bardzo dziwne, gdybym po kilku dniach pracy w Bayernie mówił o tym, że chcę kiedyś zostać selekcjonerem. W tej chwili jestem pełnoetatowym trenerem FCB i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwy – podsumował Nagelsmann.

Źródło: Bild am Sonntag
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...