Porażka Bayernu z Benficą sprawiła, że ponownie pojawił się temat mentalności piłkarzy "Die Roten". Thomas Mueller reaguje w swoim stylu i uspokaja...wbijając szpilę rywalom z Dortmundu.
Po porażce 0-1 z Benficą Lizbona w ostatnim meczu grupowym Klubowych Mistrzostw Świata, która zapewniła Portugalczykom pierwsze miejsce w grupie C przed Bayernem, pytanie o mentalność zespołu spotkało się z charakterystyczną dla niego odpowiedzią.
– Czy my jesteśmy teraz w Dortmundzie? Mamy już problemy z mentalnością? – zareagował nieco z niedowierzaniem doświadczony zawodnik Bayernu.
Dla Muellera słaba gra w pierwszej połowie nie była wyłącznie kwestią odpowiedniego nastawienia.
– Jeśli chodzi o mentalność, jesteśmy w pełni skupieni na tym, by turniej wygrać.
Thomas Mueller przypomniał również, że mecz rozgrywano przy bardzo trudnych warunkach, a Vincent Kompany nieco przemeblował skład. Nie zgadza się jednak z zarzutami odnośnie jakości “drugiego garnituru”.
– Nie pasuje mi stwierdzenie, że „drugi garnitur” jest po prostu słaby. Wszyscy, którzy są w tej drużynie, mają jakość.
Wychowanek Bayernu nie nie traci pewności przed fazą pucharową, w której FCB zmierzy się z Flamengo.
– Wiem, że taka faza pucharowa to zawsze igranie z ogniem. Ale jestem przekonany, że jeszcze trochę tu zostaniemy
Wiary w końcowy sukces nie traci także Manuel Neuer.
– Jeśli będziemy grać tak jak w drugiej połowie [przeciwko Benfice – przyp. red.], to będzie to bardzo dobry turniej. Przed nami wielkie mecze, a my w nich pokazujemy na co nas stać.
REKLAMA
Komentarze