W meczu z Wolfsburgiem trener Niko Kovac dokonał kilku zaskakujących zmian w wyjściowej jedenastce. Od samego początku zagrał między innymi James Rodriguez oraz Serge Gnabry.
Jako że James Rodriguez zagrał od samego początku, to na ławce rezerwowych zasiadł Thomas Mueller, który spotkał się z ogromną krytyką w ostatnich kilkunastu dniach (głównie ze względu na fatalne występy w klubie oraz kadrze narodowej Niemiec).
Na ławce zasiadł też Jerome Boateng, zaś od pierwszych minut wystąpił duet Niklas Suele oraz Mats Hummels. Po meczu w rozmowie z dziennikarzem wypowiedział się m. in. Mueller, który przyznał wprost, że żywi żadnej urazy w związku z tym, że nie miał okazji zagrać wczoraj ani minuty w starciu z "Wilkami".
– Trener nie zawsze musi usprawiedliwiać wszystkie swoje decyzje, on nie musi się z tego tłumaczyć. Posiadamy wspaniały skład i to trener jest odpowiedzialny za podejmowanie wszelkich decyzji – powiedział Mueller.
– Nie ma powodów, aby krytycznie odnosić się do tego czy komentować to negatywnie – podsumował wychowanek bawarskiego klubu.
Choć Thomas i Jerome nie wystąpili wczoraj od samego początku, to w nadchodzący wtorek, kiedy to mistrzowie Niemiec zmierzą się w Lidze Mistrzów z AEK Ateny, można spodziewać się wielu zmian w wyjściowej jedenastce.
Komentarze