Ostatnimi tygodniami w niektórych mediach pojawiło się sporo informacji na temat dalszej przyszłości Thomasa Muellera w Bayernie.
Przypomnijmy raz jeszcze – rola rezerwowego w ostatnich tygodniach sprawiła, że na temat Thomasa Muellera pojawiło się wiele informacji i spekulacji. Z doniesień „Sport Bilda” mogliśmy się nawet dowiedzieć, że Niemiec gotów jest opuścić stolicę Bawarii latem, jeśli jego sytuacja nie ulegnie zmianie!
Niemniej jednak z czasem plotki te zostały w mniejszym lub większym stopniu zdementowane przez inne źródła w Niemczech. Z kolei wczoraj po meczu z Schalke, w którym to wychowanek FCB zagrał od początku i zdobył pierwszą bramkę, 33-latek w dosyć „znaczącym” stopniu odniósł się do plotek na temat swojego rzekomego odejścia i niezadowolenia.
− Gazeta z czterema literami (BILD – przyp. red.) wciąż sprzedaje kilka gazet ze mną w roli głównej. Ich pozycja sprawia, że bardzo łatwo jest wywołać dyskusję – powiedział Mueller.
− Tam, gdzie zrobiło się trochę krytycznie - także z mojego punktu widzenia - to wtedy, gdy pisze się tak, jakby to była moja opinia albo jakby oni coś wiedzieli, że mam jakieś przemyślenia – dodał.
− To kraina fantazji. Szczerze mówiąc, wciąż mam roczny kontrakt z Bayernem. Moje serce jest czerwone! – podsumował Thomas Mueller.
Thomas Mueller to bez dwóch zdań jedna z największych legend w historii całego Bayernu Monachium. Wystarczy podkreślić, że do tej pory Niemiec zdobył wraz z FCB łącznie 31 tytułów. Ponadto jego liczby również robią ogromne wrażenie – mowa o 235 bramkach oraz 255 asystach w 664 spotkaniach o stawkę.
Komentarze