DieRoten.pl

Mueller i Tel zapewniają 3 punkty!

03.10.2023, 23:09:57
vitaliivitleo / Photogenica

Bayern Monachium ma już za sobą dziesiąty mecz o stawkę w sezonie 2023/24. Tym razem drużynie prowadzonej przez Thomasa Tuchela przyszło mierzyć się w Lidze Mistrzów.

FC Kopenhaga 1:2 (0:0) FC Bayern Monachium

Dosłownie przed chwilą dobiegło końca kolejne spotkanie z udziałem zawodników rekordowego mistrza Niemiec, którym tym razem w ramach 2. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów przyszło zagrać na wyjeździe z drużyną FC Kopenhagi. Dla monachijczyków był to zarazem 10. mecz w kampanii 2023/24.

Koniec końców pojedynek na wypełnionym po brzegi Parken zakończył się rezultatem 2:1 na korzyść „Bawarczyków”, którzy musieli się sporo napracować, aby wywieźć 3 punkty. Jeśli mowa o bramkach dla FCB, to na listę strzelców wpisali się kolejno Jamal Musiala oraz nie kto inny, jak niesamowity Mathys Tel.

W równolegle rozgrywanym starciu w Manchesterze, ekipa „Czerwonych Diabłów” podejmowała na własnym podwórku turecki Galatasaray. Anglicy ponownie zawiedli oczekiwania fanów i ponieśli porażkę 2:3. W rezultacie układ sił w grupie A prezentuje się teraz następująco: Bayern (6), Galatasaray (4), Kopenhaga (1), Manchester Untied (0).

Zawodnicy rekordowego mistrza Niemiec ponownie będą mieli niewiele czasu na regenerację i przygotowania do kolejnego spotkania, albowiem już w najbliższą niedzielę „Bawarczycy” podejmą o 17:30 na Allianz Arenie w Monachium drużynę SC Freiburg w ramach 7. kolejki Bundesligi.

Tuchel dokonuje jednej korekty

Biorąc pod uwagę pojedynek ligowy sprzed kilku dni, kiedy to piłkarze Bayernu Monachium zremisowali 2:2 z RB Lipsk w ramach szóstej kolejki Bundesligi (bramki dla FCB zdobyli kolejno Harry Kane oraz Leroy Sane), trener Thomas Tuchel zdecydował się dokonać jednej zmiany w jedenastce.

Poza kadrą na dzisiejsze zawody w Kopenhadze znalazło się dokładnie trzech zawodników pierwszego zespołu „Gwiazdy Południa”. Wśród nich należy wyróżnić przede wszystkim kontuzjowanego od grudnia minionego roku Manuela Neuera, który przypomnijmy na całe szczęście powrócił kilka dni temu do zajęć z pierwszą drużyną.

Listę nieobecnych uzupełniają także Matthjis de Ligt (uraz kolana) oraz Serge Gnabry (złamana kość przedramienia), którego czeka najpewniej jeszcze około czterech tygodni przerwy od gry w piłkę.

Mistrzowie Niemiec dzisiejsze starcie na stadionie Parken w Kopenhadze rozpoczęli więc w następującym ustawieniu: Sven Ulreich w bramce, Noussair Mazraoui, Dayot Upamecano, Kim Min-jae oraz Alphonso Davies w obronie. Duet środkowych pomocników tworzyli Konrad Laimer oraz Joshua Kimmich.

Jeśli mowa o skrzydłowych, to Tuchel postawił na Kingsleya Comana oraz Leroya Sane. Podczas gdy Harry Kane znalazł się na szpicy, to za jego plecami ustawiony był Jamal Musiala. Na ławce rezerwowych zasiedli: Daniel Peretz, Bouna Sarr, Leon Goretzka Frans Kraetzig, Mathys Tel, Raphael Guerreiro, Thomas Mueller oraz Eric Maxim Choupo-Moting.

Bez pomysłu na grę

Jeśli mowa o pierwszych minutach pierwszej połowy na Parken, gospodarze prezentowali się bardzo dobrze i w pewnym momencie zamknęli nawet na dłuższy moment Bayern na ich połowie. Niemniej jednak po kilku minutach ostatecznie monachijczycy przejęli kontrolę i stopniowo zaczęli przejmować inicjatywę.

Mimo rosnącej dominacji „Bawarczyków”, podopieczni Thomasa Tuchela nie mieli pomysłu, aby przedrzeć się w pole karne Kopenhagi w początkowym okresie pojedynku. W 9. minucie na uderzenie zdecydował się z koeli Jamal Musiala, ale uderzenie niemieckiego pomocnika została zablokowane w ostatnim momencie…

Około 19. minuty świetną akcję przeprowadził duet Kane & Sane, ale podobnie jak miało to miejsce wcześniej – zabrakło pomysłu i odpowiedniego wykończenia. Z drugiej strony Duńczycy nie zamierzali tylko biernie przyglądać się grze FCB – w 26. minucie z kontrą popędził Elyounoussi, ale skuteczna interwencja Min-jae zapobiegła akcji sam na sam z Ulreichem.

W 29. minucie bliski szczęścia był Joshua Kimmich, który zdecydował się na silny strzał zza pola karnego. Na nieszczęście gości piłka przeleciała tuż nad poprzeczką. Po kilku minutach „Bawarczycy” stracili nieco impetu w swoich akcjach, ale w dalszym ciągu dominowali zespół ze stolicy Danii.

Na krótko przed końcem pierwszej połowy Sane postanowił wziąć sprawy we własne ręce – Niemiec minął kilku rywali, jednakże w ostatnim momencie jego rajd zakończył się tuż przed bramką… Ostatecznie bezbarwne 45 minut dobiegło końca i obie strony udały się do przerwy przy stanie 0:0.

Zabójcza końcówka

Zarówno Thomas Tuchel, jak i również Jacob Neestrup nie zdecydowali się na żadne zmiany i obie drużyny pojawiły się na boisku w niezmienionym ustawieniu. Po wznowieniu drugiej części spotkania, obraz gry niewiele uległ zmianie i monachijczycy w dalszym ciągu „próbowali” przedrzeć się w pole karne FCK.

Kiedy wydwało się, że gospodarze nie będą mieli zbyt wiele do powiedzenia w tym starciu, to w 56. minucie dość niespodziewanie Duńczycy przeprowadzili zabójczą akcję, która zakończyła się trafieniem Leragera na 1:0… Podrażnieni „Bawarczycy” próbowali błyskawicznie odpowiedzieć, ale Grabara i spółka skutecznie odpierali ataki FCB.

Koniec końców cierpliwość Bayernu została nagrodzona – w 67. minucie genialną indywidualną akcją popisał się Jamal Musiala, który nawinął kilku rywali, po czym huknął z dystansu, zapewniając kolegom trafienie na 1:1. Po bramce wyrównującej mecz nabrał rozpędu – w 74. minucie Elyounoussi znalazł się w stuprocentowej sytuacji, ale szczęśliwie dla gości piłka przeleciała obok słupka.

W 83. minucie wprowadzony po przerwie Thomas Mueller wziął na swoje plecy dwóch defensorów i zamiast strzelać do niemalże pustej bramki, dograł do Tela, który z zimną krwią wykończył akcję i huknął na 2:1. Ostatnie minuty to wiele akcji pod bramkami obu ekip – w 95. minucie powinno być 2:2, ale fenomenalną interwencją popisał się Ulreich, który w ostatnich sekundach uratował kolegów przed stratą punktów. Ostatecznie bój zakończył się wynikiem 2:1 na korzyść FCB.

Podobnie jak miało to miejsce w ostatnim czasie, tak i tym razem klub ze stolicy Bawarii na przygotowania do kolejnego meczu będzie miał raptem kilka dni, albowiem już w tę niedzielę podopieczni Thomasa Tuchela podejmą na własnym podwórku SC Freiburg (początek tego ligowego boju zaplanowano o 17:30).

FC København - FC Bayern

Parken 03-10-2023, 21:00
Liga Mistrzów, Group A - 2

(1-2)
(0-0)
źródło: Własne

KONKURS TYPERA

DieRoten.pl
Sprawdź swoje umiejętności i typuj z DieRoten. Wygrywaj nagrody!

Dodaj komentarz

Możliwość dodawania komentarzy została wyłączona!

KOMENTARZE (155)



06.10.2023 09:30
Wszyscy są ciency a w pierwszej kolejności Bayern po co brać udział w rozgrywkach oddać walkowerem bo wszyscy są ciency XD-dieroten.pl
06.10.2023 09:21
Myślałem że Harry będzie magnesem dla lepszych zawodników na przyjście i pozostanie obecnych. A jeszcze się okaże że nic z tego nie wyjdzie. Jest znowu wiele znaków zapytania :/
06.10.2023 08:49
Frimpong, jak on jest dostępny, za 40 mln, to jak promocja, mam nadzieję, że Bayern uderzy po niego...bo bundesliga jest cienka... Barcelona i Real, zainteresowane wzmocnieniem ataku, ich celem jest Sane :) , było, ale ciekawe czy będzie chciał odejść , niech biorą Gnabriego.
06.10.2023 08:17
ironmaiden.pl - jełopie martw się o siebie i swoją Legie:-) hihihihihihahahaha
06.10.2023 05:43
@tapczan
Nie maga cienki tydzień dla Bundesligi, raczej po całości bundedliga jest cienka, Niemcy mają wielki problem z ich sportem.

Edytowano : 2023-10-06 05:44:12

Bundesliga

Edytowano : 2023-10-06 05:44:42

Nie mega
05.10.2023 23:47
Union, Lipsk, bvb, Freiburg, Eintracht dali dupy po całości. A poza Lipskiem wszyscy grali z ogórkami. Mega cienki tydzień dla BL
05.10.2023 22:39
To co idziemy w zimie po Frimponga za 40mln? Osłabilibyśmy Bayer i wzmocnili prawą stronę. W lecie ustawi się po niego spora kolejka. Stani mógłby być elementem transakcji.
05.10.2023 22:26
Bayer przynajmniej wygrywa.
05.10.2023 22:06
Europejskie Puchary, to dla niemieckich klubów, totalna porażka i żenada.
Hihihihihihihi
05.10.2023 20:01
Prezes42 w punkt. Mam takie zdanie od lat. Niech grają dobrze, a wyniki same przyjdą. Minimalizm nigdy nikomu nic dobrego nie przyniósł na dłuższą metę.
05.10.2023 19:48
@TomiiiFCB
W dzisiejszych czasach styl jest bardzo ważny. Jeśli klub chce przyciągać nowych kibiców i zwiększać swoją wartość marketingową na świecie to taka minimalistyczna gra w niczym nie pomoże. Idealnym przykładem Juventus, który z wielkiego klubu popadł w przeciętność razem ze swoimi aferami, a sama gra od kilku lat woła o pomstę do nieba i zniechęca do przyciągania młodych kibiców.
Ja wolę 4-3 po ładnym dla oka meczu niż taktyczne szachy 1:0 czy 2:0 chociaż bramki i tak tracimy. Jeśli w LM Bayern walnąłby takiej Kopenhadze 5 czy 6 goli to taki wynik idzie w świat.
05.10.2023 19:44
Może na 6 powinniśmy się zainteresować Wiefferem, a na po Geertruida, taki duecik chętnie bym zobaczył w Bayernie!
05.10.2023 19:20
@dudikov , widziałem go w akcji, oglądam często PL, bo liga niemiecka mnie nudzi, chłop jest wybiegany, ma uderzenie, to taki typ trochę jak Javi Martinez, stalowe płuca, praktycznie nie chowa nogi, mógł pare razy ją stracić, twardo gra, takiego nam trzeba, ile obejrzałeś męczy Fulham?

Edytowano : 2023-10-05 19:23:06

Jedynie z czym mogę się zgodzić, to nie 70 mln+, będzie dobrym transferem, lepszy on, niż Laimer, który zaraz zostanie zajechany bo lata dwie pozycje.. Jude Bellnighamem, Valverde, Touchameni, Rodrim, chyba się nie interesujemy, to trzeba szukać takich zawodników.
05.10.2023 18:53
@bayern1987dwa widzę że masz pojęcie...palhinha jest gorszy niż laimer. Ale tak to się wali gówno w eter jak się meczy nie ogląda.
05.10.2023 18:49
@Sopariev ja liczę że te momenty przerodzą się w dobry styl.
05.10.2023 18:41
@TomiiiFCB mamy dobre momenty (Bochum, druga połowa z Lipskiem) i tyle...
05.10.2023 18:28
nasza gra obecnie nie przynosi radości dla gałek ocznych, ale jeśli mamy wygrywać to przeboleję styl - byleby trofea się zgadzały

sądzę, że jak przyciśniemy to potrafimy pograć porządnie
05.10.2023 16:44
05.10.2023 14:46
Jeśli będziemy tak kupować zawodników jak przedłużać kontrakty (brak rozmów w sprawie: Daviesa, Sane, Kimmicha, Manu/Ulreich, Muellera) to raczej nie będę zrelaksowany.
05.10.2023 14:21
@AdiFantasti może Eberl przyjdzie i z Freundem znajdą lepszą opcję do środka
05.10.2023 13:53
W poniedziałek oglądałem Fulham - Chelsea i jeśli takie granie jak zaprezentował w tym spotkaniu jest warte 70 mln € albo więcej to Ja podziękuję. Widziałem to, o czym byłem świadom wcześniej, że On nie zbawi Bayernu, nie pociągnie nam gry w środku pola, a kwota jest z kosmosu. W pierwszej połowie kompletnie niewidoczny, w drugiej bardziej się pokazywał do gry i coś tam próbował rozegrać, ale powiedzmy sobie szczerze Laimer, Goretzka także czasem próbują. Dziwi mnie takie czekanie na niego z takim "utęsknieniem" ? Jest nam potrzebny gracz do środka i owszem można sprowadzić tego Palhinhe, ale nie za taką kwotę.
05.10.2023 13:27
Ja też nie trawie jego gry, ale muszę przyznać , że jak wchodził w pole karne i strzelał bramy główka , to nie było czego zbierać, teraz wygląda jakby brakowało mu pewności siebie, piekielne warunki, bo jest dość szybki, wysoki, silny ,ale gra jakby trochę wycofany i przestraszony, czasami gracze o niższym wzroście potrafili go przeskoczyć, jak tylko dostaje piłkę, to odgrywa najbezpieczniej i najlepiej jakby Kimmich ogarniał wszystko, mi się wydaje, że on czasem ciśnienia nie trzyma, jest na boisku, ale boi się zagrać albo pociągnąć środkiem pola, nikt nie oczekuje 10 goli, 10 asyst na sezon, ale czasem mógłby poprostu nie patrzeć na kolegów i odpalić jakąś torpedę, moim zdaniem, psychika słaba, to nie jest gość któremu podasz piłkę i zrobi coś ekstra, widać to na boisku niestety.
05.10.2023 12:28
@Kimas z mojego punktu widzenia Goretzka nigdy nie zachwycał. Praktycznie od zawsze na niego narzekałem. Grał na alibi, nie pracował i jedynie co go ratowało od czasu do czasu to umiejetność odnalezienia się w polu karnym. Dla mnie ten facet to taki Krychowiak bis.
05.10.2023 12:10
Goretzka już miał trzy sezony na odbudowę i żadnej z szans nie wykorzystał. Dlaczego teraz miało by być inaczej?
05.10.2023 12:01
Zgadzam się Goretzka mocno obniżył loty to nie przypadek, że Flick go nie powołał do kadry. Leci trochę na picu z przed 2 lat, ale nie notuje żadnego progresu. Na Kimmicha można czasem narzekać, że holuje piłkę, gra ryzykownie ale facet ma asysty i wpływ na grę. U Goretzki tego nie widać i tu brawo dla Tuchela nie boi się posadzić go na ławce. Laimer wypada lepiej a nie jestem pewny czy nawet Guerrero u boku Kimmicha nie byłby lepszy. Leon w tym momencie ławka nie twierdzę, że się nie odbuduje, ale formą nie zachwyca.

Dziś gra Freiburg i za dwa dni z nami także mamy dużą przewagę.
05.10.2023 09:46
Sprzedać , sprowadzić Paulinhie i szukać już na lato nowego pomocnika, Kimmich, Laimer, Paulinho + nowy pomocnik, z Leona nic nie będzie, ten sam problem co roku, jedynie przypakował na covidzie, a tak mentalnie przestraszony, nie bierze udziału w grze, liczyłem, że to będzie gracz pokroju Ballacka, Lamparda albo kogoś takiego...przydałby się taki Valverde z Realu, gość co ma uderzenie, to głowa mała, nie wiem czy ma pierwszy skład, ale świetny jest... ja mam wrażenie że Leon gra na 20% , że można by było z niego wycisnąć 100% więcej, ale albo masz to w sobie, albo nie, z takim statusem jaki ma w drużynie, młodzi powinni patrzeć na niego w trudnych chwilach, a on powinien brać choć trochę ciężaru na siebie, najbardziej przereklamowany pomocnik, nareszcie Tuchel, też to zauważył i już nie ma pierwszego składu tak często... jeden z najsłabszych pomocników jakich widziałem, pali się w ważniejszych meczach, jak go nie ma na boisku, to gra idzie do przodu za każdym razem.
05.10.2023 09:07
Źle doczytałem ale i tak się nie zgadzam z tobą nie jest tak silny ? Raczej brak mu kadry i serio jeśli Goretzka się nie poprawi powinniśmy go pożegnać w lecie.
05.10.2023 09:04
@Sopariev wywołałeś właśnie „fatal error”
05.10.2023 08:26
Newcastle i ten Real Sociedad mogą namieszać w LM, jak przejdą dalej :) , niewygodni rywale :)
05.10.2023 08:13
05.10.2023 07:35
Niektórzy eksberci z Dieroten.pl są naprawdę śmieszni XD "Bayern nie jest silny" śmieszne XDDDDD
05.10.2023 07:34
Lepsza kasa, lepsze widowisko, a nie tulanie się po LE, zapytaj jednego czy drugiego zawodnika Lipska, co woli LM czy LE? , kogo obchodzą jakieś pkt do rankingu :D LM, to LM :) może do konferencji odrazu każdego spuście ? Bayern by wiele więcej nie pokazał z City, na ten moment, City grało bez stresu, klepali ich jak dzieci, pressing zakładali już odrazu, bez De Bruyne grają dobrze, jak chłop wróci, to już będą wymiatać... siła, szybkość, zdecydowanie, wiedzą co chcą grać, a mam wrażenie, że i tak nie grali na 100% ...
05.10.2023 06:57
@ironmaidenpl
Co konkretnie? Że miałby większe szanse w LE? Real i City również. Ale ambicje tych klubów (w tym i Nas) sięgają o wiele dalej, w przeciwieństwie do Lipska, dla którego olbrzymim sukcesem jest ćwierćfinał.
05.10.2023 06:51
@Skobry
To samo o Bayernie możesz powiedzieć.
05.10.2023 06:02
Nie wiem, czy z perspektywy punktów dla BL wyjście z grupy Lipska to byłaby dobra informacja. W 1/8 czekać będzie na nich prawdopodobnie silniejszy przeciwnik, a wiemy jak to w przypadku drużyn z Niemiec najczęściej się kończy. Wydaje mi się, że w LE mieliby szanse zajść dalej. Inna sprawa, że trafili (nie)stety do takiej grupy, z której - porównując potencjał - trudniej nie wyjść, niż wyjść. ;)
05.10.2023 01:02
@Sopariev Lipsk może wielki nie jest ale z grupy wyjdzie. Przegrać z City to żaden wstyd. Porównywanie meczów ligowych do tych z Lm jest śmieszne.
Dortmund ma jeszcze szansę, więc bym się wstrzymał z tym 4 miejscem , co nie oznacza że tak się nie stanie.
Co do meczu z Kopenhagą to jest zwycięstwo i 3 pkt, po co więcej dyskutować. Tym bardziej, że łatwy to teren nie jest.
Prace Tuchela będziemy oceniać po sezonie, oczywiście jeżeli w zimie dostanie zawodników jakich potrzebuje.
05.10.2023 00:50
Niemieckie kluby dostaną w pizd# w europejskich pucharach, a później reprezentacja na ME.
Rozleciał się niemiecki football, jeszcze jak zaczną padać lub uciekać z Niemiec firmy to Niemcy lezą po całości.
05.10.2023 00:03
Ale to jest fakt, że Bayern nie jest już tak silny. Masz swój świat, gościu, ale to nie od dziś wiadomo.
04.10.2023 23:43
@Sopariev tak tak wmawiaj sobie że Bayern nie jest taki silny.
Uwaga do użytkowników NIEKTÓRYCH mówię. Jesteśmy przez Bayern rozpieszczanii!!! Co rok trofeum 3 lata potrójna korona owszem gra raz jest dobra raz nie ale mam bekę z tego narzekania na grupie i jeszcze umniejszanie Bundeslidze. Róbcie swoje może wam się kiedys znudzi to marudzenie:)
04.10.2023 23:19
Dortmund 4 miejsce w grupie sobie dziś chyba zapewnili, tak w swoim frajerskim, żałosnym stylu. Lipsk zero zaskoczenia. To nie jest tak, że to jakaś wielka drużyna na europejskim poziomie, po prostu Bayern nie jest już tak mocny. Dziś typowa kolejka Bundesligi pod hasłem "obsrane gacie" :)
04.10.2023 22:59
Szkoda BVB, że nie wygrali, bo Newcastle ładnie PSG pojechało co cieszy :D Lipsk hmm liczyłem, ze uciułają remis przynajmniej, jak nie postarają się o coś więcej.
04.10.2023 22:56
Ma skład City i trenera wariata. Dobra mieszanka.
04.10.2023 22:54
Ech niesty przegrali... i teraz wykłady naszych filozofów za 3 2 1
04.10.2023 22:53
BL stabilnie, bez wychylania się.
04.10.2023 22:52
Lipsk był gnieciony od początku do końca, obejrzałem ten mecz, oprócz paru wypadów do przodu, to byli tylko tłem, City chyba nawet nie grało, na pełnym gazie, dużo kombinowali , ale Haland dzisiaj nie w sosie chyba... Ten Alvarez to jest kot, ten Rico też fajnie wyglądał, wybiegany, klepie, nie boi się piłki... akurat przegrać z City, to nie wstyd, zrobili co mogli.
04.10.2023 22:51
Szkoda, że Doku do nas nie trafił. Przydałby się taki skrzydłowy
04.10.2023 22:50
... Lipsk to niech lepiej odda resztę meczy walkowerem...

Edytowano : 2023-10-04 22:51:24

I trójeczka na ryja proszę bardzo...
04.10.2023 22:48
Ten Rico Lewis 18 lat robi robotę. Wybiegany typ.
04.10.2023 22:44
Idę spać Lipsk się sfrajerzył jprd ale wstyd... no nie mogę tego przeżyć dzbany... ale wstyd ...

Edytowano : 2023-10-04 22:47:46

Jeszcze Borussia remis... ech szkoda ale normalnie Lipsk to a szkoda ryja strzępić przegrać z taką padaką...
04.10.2023 22:44
Lipsk przestał się bać, ale poziom piłkarski zadecydował. Szkoda.
Pokaż więcej