W ubiegłą środę jak już dobrze wiemy mistrzowie Niemiec zostali pokonani na własnym podwórku przez drużynę Liverpoolu 3:1 w starciu rewanżowym 1/8 finału Ligi Mistrzów.
Mistrzowie Niemiec co prawda robili co w swojej mocy, aby zdobyć bramki w starciu z Liverpoolem, ale trener Juergen Klopp przygotował swój zespół znakomicie. Bayern próbował napierać na bramkę swoich rywali, ale Virgil van Dijk i spółka skutecznie neutralizowali ataki monachijczyków.
Na temat gry bawarskiego klubu w tym spotkaniu wypowiedział się były trener Manchesteru United, a obecnie ekspert telewizyjny − Jose Mourinho. Portugalski szkoleniowiec bez ogródek przyznał, że z przykrością oglądał grę Bayernu Monachium w środowym starciu z "The Reds".
− Z przykrością oglądało się grę Bayernu. Polegli z każdej możliwej perspektywy. Mecz Liverpoolu na Allianz Arenie był bez wątpienia ich najlepszym w tym sezonie Ligi Mistrzów, zaskoczyli mnie. LFC atakowali, podczas gdy Bayern starał się bronić − powiedział Mourinho.
Portugalczyk odniósł się także do postawy i gry Roberta Lewandowskiego w tym pojedynku. Mourinho nie dziwi się słabszej grze naszego rodaka, ponieważ jak sam zauważył Polak był po prostu osamotniony i nie otrzymywał żadnego wsparcia ze strony swoich kolegów.
− Lewandowski po prostu był osamotniony. W pomocy nie było żadnej presji. James Rodriguez zwyczajnie się zgubił, nie był w stanie wywrzeć na rywalach pressingu. Nie był zdolny do jakiejkolwiek gry między liniami i połączenia z ofensywą − mówił dalej.
− Dlatego też muszę przyznać, że był to bardzo smutny występ ze strony Bayernu Monachium − podsumował Jose Mourinho.
Komentarze