DieRoten.pl
Reklama

Mniej niż 60 mln euro za Palhinhę?

fot. Fotolia
Reklama

Nie jest już żadną tajemnicą, że Bayern Monachium będzie chciał w ramach zimowego okienka transferowego pozyskać co najmniej dwóch nowych graczy.

Mowa o nowym środkowym obrońcy (najlepiej mogącym grać również na prawej obronie) oraz defensywnym pomocniku, który miałby pełnić rolę szóstki, o którą Thomas Tuchel zabiega już od wielu miesięcy.

Zeszłego lata monachijczycy byli co prawda niemalże o krok od ściągnięcia Joao Palhinhii, ale ostatecznie Portugalczyk nie trafił do FCB, albowiem na krótko przed finalizacją transferu, Fulham nie wyraził zgody na sprzedaż, albowiem nie znalazł na czas następcy (Portugalczyk był już po badaniach w Monachium).

Teraz jednak coraz więcej znaków, wypowiedzi osób odpowiedzialnych oraz doniesień prasowych jasno sugeruje, że reprezentant Portugalii w dalszym ciągu pozostaje na celowniku bawarskiego klubu.

Mniej niż 60 milionów euro?

Najnowsze informacje w sprawie Joao przedstawił dziś dziennikarz Florian Plettenberg z niemieckiego „Sky”. Jak się okazuje, Fulham miał zasygnalizować swojemu zawodnikowi, że pozwoli mu odejść do Bayernu w zimowym okienku transferowym za mniej niż 60-65 milionów euro, które były tematem dyskusji zeszłego lata.

Palhinha w dalszym ciągu pozostaje na celowniku „Bawarczyków”, ale pewnym jest natomiast, iż nie zamierzają oni płacić za pomocnika powyżej 60 milionów euro tej zimy. Na ten moment brak jednak jakichkolwiek rozmów i negocjacji z Anglikami. Transfer jest obecnie daleki od finalizacji, zaś tematem spornym pozostaje suma odstępnego.

Źródło: Sky
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...