Zdaniem angielskiego portalu Telegraph, pomocnik reprezentacji Niemiec i Bayernu Monachium, Thomas Müller, jest faworytem do zgarnięcia nagrody dla najlepszego młodego zawodnika Mundialu.
Obok 20-latka, na liście nominowanych znaleźli się także Giovani Dos Santos z Meksyku oraz Andre Ayew z Ghany. Cztery lata temu tytuł otrzymał inny Niemiec - Lukas Podolski.
Po porażce w półfinale Mistrzostw Świata, Müller przyznał, że jego drużyna musi zwyciężyć w meczu o trzecie miejsce przeciwko Urugwajowi.
"Jestem zachwycony moją obecnością na tej liście, ale zwycięstwo w Mistrzostwach Świata mogłoby być przyjemniejszą nagrodą" - powiedział młody zawodnik Bayernu.
"Myślę, że potrzebujemy zwycięstwa, aby opuścić RPA będąc na fali".
Po strzeleniu czterech bramek na Mundialu, wliczając w to dwie bramki strzelone Anglikom w 1/8 finału oraz jeden Argentynie w półfinale, nazwisko Thomasa coraz częściej pojawia się na ustach futbolowego świata. Müller zadebiutował w drużynie narodowej dopiero w marcu, ale mimo to, jego obecność młodego Niemca ma duży wpływ na grę całej drużyny.
Trzej koledzy młodego Niemca z Bayernu Monachium, Arjen Robben, Edson Braafheid i Mark van Bommel, w niedziele stawią czoła Hiszpanii. Zwycięzca tego meczu zostanie mistrzem świata.
"Holendrzy grają dobrze, zakwalifikowali się wcześniej do finału. Jestem zaskoczony, że grają bez tego sprytu, który pokazywali na Euro 2008, ale niedocenianie ich jest niebezpieczne" - mówi Thomas pytany o drużynę Oranje.
"Nie rozmawiałem ani nie pisałem (z van Bommelem ani Robbenem) od półfinałów, ale wiem, że to ich marzenie".
"Byłoby wspaniale gdyby wygrali Mistrzostwa Świata, ponieważ moja drużyna klubowa miałaby w składzie mistrzów świata".
Komentarze