Reprezentacja Niemiec przegrała w meczu towarzyskim z Argentyną w Düsseldorfie 2:4. W meczu zagrało trzech piłkarzy Bayernu Monachium: Manuel Neuer, Thomas Müller i Mario Götze.
Spotkanie okrzyknięte przez media "rewanżem" za finał Mistrzostw Świata nie zawiodło kibiców. Obie drużyny grały bardzo ofensywnie, co przekładało się na widowiskowość rywalizacji.
Zdecydowanie skuteczniejsi byli Argentyńczycy, którzy wykorzystali swoje wszystkie sytuacje i sensacyjnie prowadzili w 50. minucie aż 4:0. Zdecydowanie najjaśniejszą postacią drużyny wicemistrzów świata był Angel Di Maria, który popisał się trzema asystami i jedna bramką.
Tragicznie tego dnia spisywała się niemiecka defensywa, którą od początku meczu tworzyło trzech piłkarzy Borussii Dortmund (Ginter, Grosskreutz i Durm) oraz Benedikt Höwedes z Schalke 04 Gelsenkirchen.
Zawodziła również skuteczność niemieckiej ekipy, która poza dwoma strzelonymi bramkami mogła spokojnie pokusić się o jeszcze kilka trafień (m.in. dwie niewykorzystane doskonałe sytuacje Mario Gomeza, czy słupek Marco Reusa). Dwa gole, które zmniejszyły rozmiary porażkę zdobyli André Schürrle i wprowadzony w drugiej połowie Mario Götze.
Najbliższy mecz reprezentacja Niemiec zagra w niedzielę w Dortmundzie. Podopieczni Joachima Löwa zmierzą się ze Szkocją w ramach eliminacji mistrzostw Europy.
Źródło:
Zari
Komentarze