DieRoten.pl
Reklama

"Mistrzostwo nie jest w naszych rękach"

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Zarówno prezydent klubu Uli Hoeneß jak i prezes rady nadzorczej Karl-Heinz Rummenigge nie mieli zbyt dużo do powiedzenia po spotkaniu w Leverkusen. Bardziej rozmowny z dziennikarzami był dyrektor finansowy Karl Hopfner, który powiedział krótko: "W tej grze nie trzeba mówić o mistrzostwie. Zobaczymy co przyniesie następna sobota."

"W ostatnich kilku tygodniach mieliśmy wiele szans, których nie wykorzystaliśmy. Nie wiem czego brakuje. To bardzo, bardzo boli" - powiedział Philipp Lahm. Kapitan FC Bayernu jak mantrę powtarzał słowa: "Mieliśmy ogromną szansę wyjść na prowadzenie. Było tak wiele szans."

"W pucharze Niemiec i Lidze Mistrzów mamy dwie bardzo, bardzo trudne gry. Mistrzostwo może być bardzo trudne do osiągnięcia"  - skwitował Arjen Robben. Bardziej dosadnie wyraził się Toni Kroos: "Jeśli do pierwszego miejsca jest siedem punktów straty i spoglądasz na ten sezon, to wówczas naszym priorytetem staję się drugie miejsce. Jest jeszcze kilka drużyn, które siedzą nam na plecach. Pierwsze miejsce nie jest w naszych rękach."

Czy drugie miejsce, Puchar Niemiec i Bazylea to nowe cele ekipy prowadzonej pod wodzami Juppa Heynckesa? Czy pora na zmianę szkoleniowca? Raczej to nie będzie miało miejsca. "Myślę, że to byłoby nie na miejscu. Jupp Heynckes wykonuje tutaj świetną robotę" - zakończył Kroos.

 

źródło: tz-online.de

Źródło:
donPezo

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...