Leroy Sane wciąż nie podjął decyzji odnośnie swojej przyszłości. Włodarze "Die Roten" chcą go zatrzymać, a Turcy sypią milionami. Jedną z opcji ma być również...kontrakt krótkoterminowy na Klubowe Mistrzostwa Świata.
Pomimo kończącej się umowy, Leroy Sane ma znaleźć się w kadrze Bayernu Monachium na Klubowe Mistrzostwa Świata. Bawarczycy już jutro wyruszą do Stanów Zjednoczonych, gdzie 15 czerwca rozegrają swój pierwszy mecz.
Umowa Niemca z FCB wygasa pod koniec czerwca i teoretycznie w fazie pucharowej byłby już wolnym zawodnikiem. Jak jednak podaje “Sky”, Bayern jest gotów zaproponować mu krótkoterminową umowę tylko do zakończenia Klubowych Mistrzostw, jeśli do tego czasu nie zapadnie żadna wiążąca decyzja.
Na stole wciąż leży propozycja przedłużenia kontraktu z Bayernem do 2028 roku. Po ostatnim spotkaniu z nowym agentem Sane, Pinim Zahavim, nieco poprawiono propozycję. Mimo to, finalnej decyzji wciąż brak.
Reprezentant Niemiec nie może jednak narzekać na brak zainteresowania. Galatasaray i Fenerbahce bardzo mocno zabiegają o jego podpis. Zainteresowanie nie słabnie także ze strony klubów z Anglii, Włoch i Arabii Saudyjskiej.
Komentarze