Jak już dobrze wiemy, od września 2023 roku nowym dyrektorem sportowym w Bayernie Monachium jest doświadczony Christoph Freund.
Austriak od kilku tygodni pełni swoje obowiązki i zdołał już bardzo dobrze odnaleźć się w nowym miejscu – Freund złapał świetny kontakt z trenerem Tuchelem oraz zawodnikami pierwszego zespołu rekordowego mistrza Niemiec. Ponadto Christoph pokazał się już z równie dobrej strony, odwiedzając niejednokrotnie Campus i prowadząc rozmowy z młodymi graczami oraz kierownictwem sportowym akademii FCB.
Niewykluczone jednak, że niebawem kierownictwo sportowe „Bawarczyków” zostanie wzmocnione! Nie dalej jak wczoraj wieczorem, dość niespodziewanie zresztą, zwolniony z RB Lipsk został Max Eberl, który od dłuższego czasu jest łączony z bawarskim klubem.
Oficjalnie RBL jako powód rozstania z Niemcem podało brak zaangażowania. Media spekulują jednak, że zainteresowanie Bayernu również może mieć wiele wspólnego z nagłym odejściem 50-latka.
Powrót do Monachium?
Po tym jak Eberl został zwolniony z RB Lipsk, Niemiec jest teraz głównym kandydatem do objęcia wolnego stanowiska członka zarządu ds. sportu w Bayernie, które wcześniej piastował Hasan Salihamidzic – donosi portal „Sky”. Dziennikarze podkreślają, że zwolnienie 50-latka wywołało zaskoczenie wśród szefów FCB, którzy żadnym wypadku nie spodziewali się takiego obrotu spraw.
Uli Hoeness ma doskonałe relacje z Maxem i bardzo pragnie go sprowadzić do Monachium. Jako że Niemiec otrzymuje jeszcze pensję w RBL, jego nowy pracodawca będzie musiał uiścić opłatę za transfer – chyba że umowa zostanie rozwiązana lub znalezione zostanie inne rozwiązanie.
Niezależnie od wszystkiego, istnieje spore prawdopodobieństwo, że już niebawem Eberl zostanie włączony do zarządu bawarskiego klubu.
Komentarze