DieRoten.pl
Reklama

Matthaeus: To jest niewytłumaczalne!

fot. livephotosport / Photogenica
Reklama

Bayern Monachium z pewnością nie będzie dobrze wspominać wczorajszego wieczoru w Saarbruecken, gdzie monachijczycy spisali się mocno poniżej swoich możliwości…

Choć mistrzowie Niemiec dominowali przez całe 90 minut, to ekipie trzecioligowego Saarbruecken tak naprawdę wystarczyły dwie sytuacje bramkowe, aby strzelić bramki i ostatecznie ograć monachijczyków na własnym podwórku 2:1…

Klęska Bayernu wywołała nie tylko ogromną sensację, ale i również na zawodników, trenera i klub spadła wielka fala krytyki. Na łamach dziennika „Bild”, suchej nitki na FCB nie pozostawił legendarny pomocnik Lothar Matthaeus, który zaznaczył, że porażka w II rundzie z FCS jest po prostu niewytłumaczalna.

− Porażka w Saarbruecken to największa pucharowa katastrofa FCB od czasu naszej eliminacji w Vestensbergsgreuth. Nam też się coś takiego przytrafiło. Ale porażka w pucharze cztery razy z rzędu w ten sposób jest żenująca i haniebna dla Bayernu. Bayern został wyeliminowany przeciwko drugoligowej drużynie Kiel, przegrał 0:5 w Gladbach i u siebie przeciwko Freiburgowi. Teraz mecz w Saarbruecken. To jest niewytłumaczalne! – powiedział Matthaeus.

− Thomas Tuchel popełnił błąd w Saarbruecken. Na jego miejscu wystawiłbym najlepszą jedenastkę i dokonał rotacji po 50 lub 60 minutach. Ta sytuacja z Kane'em pod koniec - to niefortunne. Z drugiej strony, na boisku było wystarczająco dużo doświadczonych zawodników, którzy musieli wygrać ten mecz! – dodał.

Niemiecka legenda piłki nożnej nie ma również wątpliwości, że mimo dobrych wyników w ostatnich tygodniach, zespół Tuchela nie poczynił tak naprawdę żadnych pozytywnych kroków w swoim rozwoju…

Nawet ostatnie tygodnie nie były przekonujące, pomimo dobrych wyników. Brakowało pewności siebie, dawnej dominacji Bayernu. W zwycięstwach w Kopenhadze, Moguncji czy Stambule było sporo szczęścia, zespół nie wydaje się skonsolidowany, brakuje automatyzmów. Nie widzę prawdziwego rozwoju - wygrana 7:0 z Bochum czy 8:0 z Darmstadt tego nie ukryje. Brakuje płynności gry, także głębokich podań – podsumował Lothar Matthaeus.

Źródło: Bild
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...