W ubiegłą niedzielę gościem specjalnym w piłkarskim programie „Sky90” był dyrektor sportowy klubu ze stolicy Bawarii, czyli 45-letni Hasan Salihamidzic.
Oprócz ogólnych tematów związanych z Bayernem, dyrektor sportowy bawarskiego klubu odniósł się między innymi do dalszej przyszłości Roberta Lewandowskiego. Bośniak potwierdził startujące lada dzień rozmowy z Zahavim i zapewnił, że Polak na pewno zostanie na kolejny sezon w Monachium.
W swoim ostatnim felietonie dla „Sky” na słowa Salihamidzica zareagował legendarny Lothar Matthaeus, który pochwalił „Brazzo” za jego reakcję i stanowcze stanowisko w kwestii polskiego napastnika „Gwiazdy Południa”.
− W programie „Sky90” wyraźnie powiedział, że Bayern nie odda Roberta Lewandowskiego po zakończeniu tego sezonu. Nieważne, co się stanie. To część gry w pokera, a Hasan postąpił słusznie – napisał Matthaeus.
− Oczywiście będzie musiał być mierzony teraz swoimi słowami. Jeśli Lewandowski odejdzie z klubu z jakiegokolwiek powodu, to przynajmniej podniesie cenę. Z punktu widzenia kierownictwa, Hasan zareagował doskonale – dodał.
− Podczas ostatniego wywiadu po meczu z BVB Robert zachowywał pokerową twarz. Ani jednego słowa za dużo, ani jednego słowa za mało. Brak wyraźnego zaangażowania, ale też brak zaprzeczenia. To będzie trwało jeszcze przez jakiś czas – kontynuował Niemiec.
Mimo wszystkich narastających plotek o przyszłości Roberta, legendarny gracz Bayernu oraz niemieckiej kadry narodowej ma wielką nadzieję, że koniec końców wszystkie strony się dogadają i rezultatem będzie dłuższy pobyt Lewandowskiego w Monachium.
− Nadal jednak mam nadzieję, że Robert Lewandowski nie odejdzie i zostanie w Monachium – podsumował Lothar Matthaeus.
Komentarze