DieRoten.pl
Reklama

Martinez o przyszłości: Mogę żyć i grać w USA

fot.
Reklama

Jeśli mowa o piłkarzach, których umowy wygasają latem 2021 roku, to wśród nich możemy wyróżnić między innymi Jerome'a Boatenga, Javiego Martineza oraz Svena Ulreicha.

Nie jest żadną tajemnicą, że „Bawarczycy” pragną przedłużyć umowy z Thiago oraz z Davidem Alabą, czego nie można powiedzieć o takich zawodnikach jak Sven Ulreich, Jerome Boateng oraz Javi Martinez.

Niewykluczone nawet, że cała trójka latem pożegna się z bawarskim klubem. Ostatnio w rozmowie dla hiszpańskiej „Marki” na temat swojej przyszłości wypowiedział się Martinez, który dał jasno do zrozumienia, że jest otwarty na wszystko, co spełni go prywatnie i sportowo.

− Jestem otwarty na wszystko, co spełni moje oczekiwania prywatnie i sportowo. Mogę żyć i grać w USA, w Australii, czy wrócić do Hiszpanii – powiedział Martinez.

Od pewnego czasu spekuluje się, że jednym z potencjalnych kierunków dla Javiego może być Athletic Bilbao, którego jest przecież wychowankiem. Bez względu na wszystko do tej pory „Bawarczycy” nie podjęli jeszcze decyzji, ale mówi się, że Bayern nie zamierza rzucać kłód pod nogi Martineza, jeśli ten zdecyduje się odejść.

− Powrót do Bilbao? Jest taka możliwość. Spędziłem tam 6 wspaniałych lat. Wkrótce siądziemy do rozmów w Bayernie, aby przedyskutować moją przyszłość. Moja umowa z FCB obowiązuje do 2021 roku i jestem gotowy na wszystko. Trzeba jednak poczekać, bo w obecnej sytuacji panuje wielka niepewność. Nie wiemy czy będzie okienko, czy LM zostanie wznowiona – podsumował weteran FCB.

Javi Martinez na Allianz Arenę trafił latem 2012 roku za sumę 40 milionów euro. W trakcie swojej dotychczasowej kariery z Bayernem, hiszpański zawodnik rozegrał łącznie 233 spotkania, w których to strzelił 13 bramek oraz zanotował 9 asyst. Ponadto 31-latek może pochwalić się 17 tytułami z FCB.

Źródło: Marca
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...