Po kilku dniach od ostatniego meczu w Lidze Mistrzyń, do akcji powracają dziś piłkarki Bayernu Monachium, gdzie trenerem jest Alexander Straus.
Zaledwie cztery dni od remisu z AS Romą w Lidze Mistrzyń, dzisiejszego wieczoru podopieczne Alexandra Strausa rozegrają kolejne starcie – tym razem na krajowym podwórku.
W ramach ósmej kolejki żeńskiej Bundesligi, zawodniczki Bayernu zmierzą się na wyjeździe z Werderem, który zajmuje siódme miejsce w tabeli ligowej. Co prawda monachijki są postrzegane jako murowane faworytki, ale Lina Magull i spółka podchodzą do tej rywalizacji ostrożnie.
− Każdy mecz jest dla nas ważny, czy to w Bundeslidze, czy w Lidze Mistrzyń – powiedziała Magull.
− W porównaniu do Romy, Brema jest oczywiście innym przeciwnikiem, ale wiedzą równie dobrze, jak bronić z sercem i pasją, dlatego jedziemy do Bremy z dokładnie takim samym nastawieniem i zdecydowanie chcemy tam wygrać – podsumowała Lina Magull.
Początek spotkania FCB Frauen z Werderem zaplanowano dokładnie o 18:30. Dla monachijek będzie to zarazem ostatni test przed starciem drugiej kolejki Ligi Mistrzyń UEFA z Paris Saint-Germain (23 listopada).
Komentarze