Były trener Bayernu Monachium, Felix Magath uważa, że Pep Guardiola wiele zaryzykował sporwadzając swojego rodaka, Thiago Alcantarę do stolicy Bawarii.
22-letni pomocnik zdecydował się opuścić Barcelonę na rzecz Bayernu na początku lipca za kwotę 20 milionów euro. Zdaniem Magatha, który prowadził Bayern w latach 2004-2007, pozyskanie Hiszpana może zburzyć ład w szeregach rekordowego mistrza Niemiec.
"Uważam, że to jest problem, że hiszpański trener zatrudnił hiszpańskiego zawodnika" - twierdzi 60-letni szkoleniowiec.
"Pep wraz ze sprowadzeniem Thiago ściągnie na siebie kłopoty. Albo jego koledzy z drużyny będą na niego źli dlatego, że gra cały czas, albo ludzie będą podważać kwotę jaką za niego zapłacono, w przypadku jeśli trener nie będzie na niego stawiał. Pep mógł uniknąć tej sytuacji."
Doświadczony szkoleniowiec, który w ubiegłym sezonie prowadził zespół z Wolfsburga, uważa również, że eksperymenty, jakie przeprowadza Guardiola nie wyjdą drużynie na dobre.
"Jeżeli on nagle przydziela sprawdzonym na danej pozycji piłkarzom całkiem nowe role, to jest to logiczne, że nie będą oni mieli zrozumienia dla takich decyzji i nie spodoba im się to" - dodaje Magath.
"Bayern grał lepiej niż kiedykolwiek w minionym sezonie. Nie wydaje mi się, żeby ktoś mógł ich jeszcze ulepszyć."
"Pep ma ten problem, że przejął drużynę, która zdobyła wszystkie tytuły w poprzednim sezonie. To sprawia, że nie może nic tu poprawić."
Komentarze