DieRoten.pl
Reklama

Lucas: To ważne, aby być elastycznym z systemami

fot.
Reklama

Dokonane do tej pory transfery w pierwszym zespole rekordowego mistrza Niemiec sprawiają, że Julian Nagelsmann ma kilka kolejnych możliwości więcej w kwestii systemu gry.

Wraz z odejściem Roberta Lewandowskiego, Bayern stracił gwarancję co najmniej 40-50 bramek na sezon. Niemniej jednak kilka dni temu trener Nagelsmann zapowiedział, że jego podopieczni mogą teraz stać się bardziej nieprzewidywalni.

Jak informują liczne media, w nadchodzącym sezonie monachijczycy powinni występować w systemie 3-5-2 lub 4-2-2-2. Ostatnio o kilka słów na temat obu tych ustawień poproszono Lucasa Hernandeza, który odniósł się jeszcze do różnić między Julianem a jego byłym opiekunem z Atletico, czyli Diego Simeone.

− Podobają mi się oba systemy. Ważne jest, aby być elastycznym i móc łatwo zmienić system w trakcie meczu. Nie obchodzi mnie czy gramy z trzyosobową czy czteroosobową linią obrony. W końcu często systemy łączą się w zależności od sytuacji meczowej. Wiadomo też, że jeśli zagramy z jednym bardziej ofensywnym zawodnikiem więcej, to istnieje niebezpieczeństwo, że wpadniemy w kontratak – powiedział Hernandez.

− To dwaj inni trenerzy. Z Simeone trenujesz i grasz z większą twardością i intensywnością (śmieje się), z Nagelsmannem masz piłkę nieco częściej, a kiedy ją tracisz, musisz ją jak najszybciej odzyskać. Obaj są topowymi trenerami, z którymi przyjemnie się pracuje jako zawodnik, bo są żądni sukcesów – mówił dalej.

W tej samej rozmowie, Lucasa Hernandeza zapytano jeszcze o zakończone niedawno letnie tournée po Stanach Zjednoczonych.

− Jest bardzo dobrze! Podróż do USA była dobra, teraz trenujemy na bardzo wysokim poziomie i po prostu świetnie się bawimy jako zespół - to najważniejsze! Trafiło do nas też kilku czołowych graczy, którzy są mocni i z pewnością nam pomogą – podsumował Lucas Hernandez.

Źródło: Sport1
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...