Bayern Monachium ma już za sobą kolejne spotkanie w ramach nowego sezonu niemieckiej pierwszej Bundesligi.
W ramach ósmej kolejki rozgrywek niemieckiej pierwszej Bundesligi, klub ze stolicy Bawarii mierzył się wczorajszego późnego popołudnia z VfL Bochum, które dokonało ostatnio kilku zmian w sztabie szkoleniowym.
Koniec końców monachijczycy pokazali się z bardzo dobrej strony i zadłużenie pokonali ekipę z Zagłębia Ruhry 5:0. Co do pomeczowych wypowiedzi, na łamach klubowych mediów swoje zdanie wyraził między innymi kapitan VfL, Anthony Losilla.
- Chcieliśmy zacząć odważnie i prawie mogliśmy się za to nagrodzić. Irytujące w pierwszej połowie było to, że nie stworzyliśmy wielu szans z gry. Bayern naturalnie miał więcej posiadania piłki, ale my broniliśmy stosunkowo dobrze - powiedział Losilla.
- Potem straciliśmy dwa gole ze stałych fragmentów gry. Jeden był bezpośrednim rzutem wolnym, a drugi był kwestią koncentracji. Nie możemy tracić takich bramek. Jeśli w przerwie przegrywasz 2:0 z Bayernem, staje się to bardzo trudne - dodał.
- Chcieliśmy dać z siebie wszystko w drugiej połowie, może sprawić, że będzie ekscytująco, ale indywidualna jakość po drugiej stronie była po prostu zbyt wysoka - podsumował Anthony Losilla.
Klub ze stolicy Bawarii na przygotowania do kolejnego spotkania będzie miał jeszcze trochę czasu. Albowiem już w środę monachijczycy rozegrają mecz drugiej rundy Pucharu Niemiec przeciwko FSV Mainz.
Komentarze