Ademola Lookmann był jednym z piłkarzy, którzy znajdowali się w ostatnich godzinach letnieogo okienka na celowniku Bayernu Monachium.
W ostatnich godzinach letniego okna transferowego Bayern
Monachium próbował dokonać jeszcze jednego wzmocnienia ofensywy. Na celowniku
mistrzów Niemiec znalazł się Ademola Lookman z Atalanty. Mimo konkretnych
działań ze strony FCB, transfer ostatecznie nie doszedł do skutku.
Według informacji medialnych, Bayern przedstawił Atalancie
ofertę w wysokości 5 milionów euro za roczne wypożyczenie z obowiązkiem wykupu
opiewającym na kolejne 28 milionów euro. Choć kwota całkowita mogła sięgnąć 33
milionów euro, włoski klub pozostał nieugięty i jednoznacznie odrzucił
możliwość czasowego transferu. Atalanta od początku była zainteresowana
wyłącznie sprzedażą definitywną – za wyższą sumę.
Co ciekawe, to nie Bayern jako pierwszy wykonał ruch.
Początkowo to otoczenie zawodnika miało zaproponować jego usługi klubowi z
Monachium, sugerując gotowość do zmiany otoczenia i chęć gry na najwyższym
poziomie europejskim. FCB pozytywnie rozpatrzył kandydaturę Lookmana, ale
zderzenie z oczekiwaniami finansowymi Atalanty ostudziło entuzjazm.
Działacze z Bawarii, z Maxem Eberlem na czele, uznali, że
warunki zaproponowane przez Włochów są przesadzone, szczególnie w kontekście
wieku i profilu zawodnika. Klub nie zamierzał przepłacać w końcówce okna i
ostatecznie zrezygnował z dalszych negocjacji.
Lookman pozostaje więc w Bergamo, a Bayern zakończył lato
bez kolejnego ofensywnego wzmocnienia, mimo kilku intensywnych prób. Decyzja ta
wpisuje się w bardziej ostrożną i zrównoważoną politykę transferową FCB pod
wodzą Vincenta Kompany’ego.
Komentarze