Choć Joachim Loew od blisko 2 lat poddawany jest nieustannej krytyce, to wielu ekspertów nie ma wątpliwości, że Niemiec zalicza się do grona jednego z najlepszych selekcjonerów w historii.
Kilka dni temu Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków Futbolu poinformowała, że w przeprowadzonym głosowaniu Joachim Loew został wybrany Selekcjonerem Dekady (2011-2020).
Niemiecki szkoleniowiec, który w 2014 roku wraz ze swoim sztabem szkoleniowym poprowadził swoich podopiecznych do złota na mistrzostwach Świata w 2014 roku, zdobył łącznie 155 punktów. Zaraz za jego plecami znalazł się z kolei Didider Deschamps z Francji (101 pkt).
Podium zamyka Tite, który od 2016 roku prowadzi reprezentację narodową Brazylii − 59-letni Brazylijczyk zdobył 81 oczek.
Jako ciekawostkę warto nadmienić, iż najwięcej reprezentantów w rankingu IFFHS posiadają Argentyńczycy, albowiem wyróżnionych zostało dokładnie trzech selekcjonerów i mowa o takich nazwiskach jak Jose Pekerman, Jorge Sampaoili oraz Alejandro Sabella.
Międzynarodowa Federacja Historyków i Statystyków Futbolu tłumaczy wybór Loewa Selekcjonerem Dekady faktami, że Niemiec został wybrany Selekcjonerem Roku w 2014 i 2017 roku, czyli w latach, kiedy sięgał z reprezentacją narodową po mistrzostwo Świata oraz Puchar Konfederacji.
TOP 5:
1. Joachim Loew (Niemcy) − 155.
2. Didier Deschamps (Francja) − 101.
3. Tite (Brazylia) − 81.
4. Fernando Santos (Portugalia) − 74.
5. Vicente del Bosque (Hiszpania) − 72.
Komentarze