DieRoten.pl
Reklama

Lewy daje trzy punkty!

fot.
Reklama

Z całą pewnością wczorajszy mecz z Hoffenheim nie należał do łatwych. Bawarczycy po bardzo ciężkim boju wygrali ostatecznie 2:1, a bramkę na wagę zwycięstwa po fenomenalnym rajdzie Douglasa Costy zdobył Robert Lewandowski w 90. minucie spotkania. Nie obyło się również bez ofiar - Boateng w zaledwie kilka minut otrzymał dwie żółte kartki co poskutkowało natychmiastowym wyrzuceniem z boiska.
 
 
Boss Bayernu Pep Guardiola dokonał zaledwie jednej zmiany w porównaniu do wygranego 5:0 meczu z HSV. Robert Lewandowski usiadł na ławce, zaś na boisku od pierwszych minut pojawił się Mario Götze. Mistrzowie Niemiec rozpoczęli spotkanie w następującym składzie: Manuel Neuer, David Alaba, Jerome Boateng, Mehdi Benatia, Philipp Lahm, Xabi Alonso, Arjen Robben, Arturo Vidal, Müller, Douglas Costa oraz Mario Götze.
 
 
Mecz rozpoczął się w najgorszym możliwym scenariuszu dla podopiecznych Pepa Guardioli. Po fatalnym błędzie Alaby Kevin Volland pokonał w 9 sekundzie spotkania Manuela Neuera i na tablicy widniał już wynik 1:0. Bawarczycy rozdrażnieni ruszyli do ataku, lecz początkowe akcje były nieskuteczne i brakowało ostatecznego wykończenia. Po 30 minutach gry Bayern całkowicie zdominował spotkanie. Okazję na bramkę miał Müller, lecz Baumann popisał się światowej klasy interwencją.
 
 
W 36. minucie Pep Guardiola zmuszony był dokonać zmiany - Medhi Benatia z powodu urazu opuścił boisko, w jego miejsce trener asygnował Rafinhię. Golkiper gospodarzy został pokonany po raz pierwszy dopiero w 41. minucie meczu, kiedy to piłka po sparowaniu potężnego uderzenia Douglasa Costy wpadła wprost przed Thomasa Müllera. Niemiec nie wahał się i zdobył swoją trzecią bramkę w tym sezonie.
 
 
W drugiej połowie Bawarczycy od razu ruszyli do ataku. Douglas Costa popisał się kolejnym udanym rajdem, jednak piłka nie była w stanie odnaleźć adresaty. Swoją okazję miał również Mario Götze, który zatańczył w polu karnym z piłkarzami Hoffenheim, jednak pomocnik nie był już w stanie wykończyć akcji.
 
 
W 67. minucie Pep Guardiola ściągnął z boiska Philippa Lahma, którego zastąpił Robert Lewandowski. Już od samego początku było widać, że piłka szukała Polaka, który raz po razem wędrował z piłką w pole karne gospodarzy. W 73. minucie spotkanie po raz kolejny okazało się dramatyczne w skutkach - Jerome Boateng w krótkim czasie otrzymał dwie żółte kartki i musiał opuścić boisko. Drugą kartkę Niemiec otrzymał za zagranie ręką w polu karnym, dlatego też sędzia wskazał na jedenasty metr.
 
 
Do jedenastki podszedł Polanski, lecz Polak z niemieckim paszportem nie był w stanie pokonać Manuela Neuera, piłka uderzyła w słupek, po czym została wybita przez doskakującego Davida Alabę. Bawarczycy nie poddawali się. Pod koniec spotkania Wieśniacy mogli mówić o prawdziwym szczęściu, bowiem podopieczni Pepa Guardioli kilkukrotnie mogli objąć prowadzenie, lecz piłka albo trafiała w słupek albo w poprzeczkę.
 
 
Bramkę na wagę zwycięstwa zdobył w 90. minucie spotkania Robert Lewandowski, który wykorzystał podanie Douglasa Costy, który nie pierwszy raz popisał się fenomenalnym rajdem. Brazylijczyk minął na pełnym sprincie dwóch zawodników po czym podał piłkę w pole karne, gdzie czekał już polski napastnik.
Źródło:
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...