Lewandowski: Wiele zawdzięczam Kloppowi w swojej karierze

Jak dobrze wiemy w pierwszej rundzie fazy pucharowej Ligi Mistrzów przeszkodą na drodze Bayernu do finału tych jakże elitarnych rozgrywek będzie ekipa Liverpoolu.

Trenerem ekipy "The Reds" jest Juergen Klopp, którego większość z nas pamięta przecież dobrze, kiedy Niemiec prowadził najpierw FSV Mainz, po czym został trenerem Borussii Dortmund. Ostatnio w wywiadzie dla "UEFA.de" na temat swojego byłego szkoleniowca wypowiedział się Robert Lewandowski, który wiele zawdzięcza 51-latkowi.

− Zawsze jestem szczęśliwy, kiedy widzę Juergena. Jako trener był dla mnie bardzo ważny w karierze zawodowej. Jestem mu wdzięczny za to, gdzie się dzięki niemu znalazłem. To wspaniały człowiek i trener. Wiele rozmawialiśmy o piłce i życiu. Sporo się od niego nauczyłem − powiedział Polak.

− Pod względem taktycznym nauczyłem się sporo. Najważniejsze jest jednak to, że dzięki niemu uwierzyłem w siebie, że mogę grać na najwyższym poziomie. Obudził we mnie ten żar i zawsze pokazywał mi kolejne kroki. Nie sądziłem, że mam w sobie taki potencjał − mówił dalej.

Juergen Klopp powiedział kiedyś, że ceni Roberta Lewandowskiego nie tylko ze względu na jego instynkt strzelecki i zagrożenie jakie stwarza pod bramką rywali, ale przede wszystkim za to, że jest "pierwszym defensorem w zespole". Polak zdradził, że to właśnie dzięki Kloppowi nauczył się grać w obronie.

− W BVB czasami graliśmy defensywnie. Byliśmy niczym buldog. Czekaliśmy na rywala, po czym rzucaliśmy się do ataku. Musiałem się wtedy nauczyć grać w obronie. Często jako pierwszy otrzymywałem piłkę, po czym podawałem do kolegów i staraliśmy się zdobyć bramkę − skomentował Lewandowski.

Pod koniec rozmowy Robert odniósł się jeszcze do sposobu w jaki Klopp motywuje swoich zawodników oraz poruszył kwestię podobieństw obecnego Liverpoolu do Borussii jaką prowadził Juergen w poprzednich latach.

− Dobrze wiem jak motywuje swój zespół, tego również się od niego nauczyłem. Żyjesz jego energią z ławki, już w szatni jesteś pełen energii. LFC posiada wiele cech podobnych do tamtej Borussii. Minęło jednak sporo czasu i Juergen również sporo zmienił. Mimo wszystko sposób przejścia LFC z obrony do ataku jest rozpoznawalny − podsumował Lewy.