DieRoten.pl
Reklama

Lewandowski: Potrzeba nam większej jakości na ławce

fot.
Reklama

Dokładnie jutro minie pięć tygodni od momentu otwarcia letniego okienka transferowego. Poza wzmocnieniem defensywy, mistrzowie Niemiec wciąż czekają z transferami do ofensywy.

Po transferach Lucasa Hernandeza, Benjamina Pavarda oraz Fiete Arpa, klub ze stolicy Bawarii wciąż zwleka z dalszymi ruchami, co też coraz częściej staje się tematem wypowiedzi piłkarzy Bayernu Monachium.

Nie dalej jak wczoraj, po przegranym 2:0 meczu o Superpuchar Niemiec z Borussią Dortmund, po raz kolejny swojego głosu na temat kadry "Gwiazdy Południa" użyczył Robert Lewandowski, który już podczas letniego tournee zwrócił uwagę na brak transferów w FCB.

− Moje zdanie nie uległo zmianie, wciąż uważam tak samo. Dziś mogliśmy się przekonać, co się może wydarzyć, jeśli nasza kadra wciąż będzie wąska − skomentował Lewandowski.

− Potrzebujemy większej jakości na ławce rezerwowych. Młodzi piłkarze, których mamy na ławce posiadają potencjał, ale my potrzebujemy graczy gotowych na już, którzy dadzą impuls i pomogą w grze − mówił dalej.

− Ale to nadchodzi. Klub musi pozyskać więcej piłkarzy. Co do meczu, to sami przegraliśmy to spotkanie. Proste błędy były decydujące. Kiedy straciliśmy bramkę na 1:0, to nie mieliśmy do końca przekonania, że uda nam się to odrobić − podsumował 30-latek.

Na całe szczęście biorąc pod uwagę ostatnie optymistyczne wypowiedzi bossów Bayernu Monachium, to niebawem monachijczycy powinni rozpocząć drugą część transferowej ofensywy. Jeśli wierzyć niemieckim mediom, to w najbliższych dniach ogłoszony powinien zostać transfer Leroya Sane.

Źródło: DAZN
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...