DieRoten.pl
Reklama

Lahm krytykuje Riberyego

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Już dawno nie było tak ciekawego sezonu w Bundeslidze. Kilka drużyn idzie łeb w łeb, a do końca rozgrywek pozostało zaledwie trzy kolejki. Po ostatnim spotkaniu może się okazać, że o mistrzostwie zdecyduje bilans bramkowy, dlatego też trzeba strzelać tyle goli, ile się da. Doskonale o tym wiem Philipp Lahm, który skrytykował po meczu w Cottbus Francka Riberyego... "Rzut karny po prostu nie był dobrze wykonany. Mogliśmy wygrać wyżej, musimy wykorzystywać okazje" powiedział 25-letni obrońca Bayernu Monachium.

Jupp Heynckes z kolei sam się trochę usprawiedliwiał: "Jestem w klubie dopiero od 2 tygodni. Nie wiem jeszcze kto jest pewnym egzekutorem rzutów karnych, a kto nie".

Ribery w samej końcówce meczu w Cottbus nie wykorzystał rzutu karnego. Tak samo było z Energie rok temu, kiedy Bawarczycy polegli 0:2 oraz przeciwko VfB Stuttgart w Pucharze Niemiec (5:1 dla FCB).

Heynckes zastanawia się teraz, kto w razie podyktowanej jedenastki ma ustawiać sobie futbolówkę na jedenastym metrze. Duże szanse na wykonywanie tego elementu gry ma Lukas Podolski...

www.bild.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...