DieRoten.pl
Reklama

Konferencja: Zagramy, jakby to był mecz o wszystko

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Już jutro o 21:00 na Allianz Arenie w Monachium odbędzie się pojedynek w ramach 5. kolejki fazy grupowej Ligi Mistrzów pomiędzy miejscowym Bayernem Monachium a FC Kopenhagą.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Thomas Tuchel – odpowiadał na przeróżne pytania dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych graczy, czy też spraw związanych z klubem.

W nadchodzącym starciu rozgrywek Ligi Mistrzów, niemiecki szkoleniowiec najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez dwóch zawodników pierwszego składu. Mowa o takich graczach jak Jamal Musiala (kontuzja mięśniowa) oraz Matthijs de Ligt (kontuzja kolana).

Jak można było się spodziewać, nie zabrakło też pytań o Kopenhagę, czy też o formę swojego zespołu i niektórych piłkarzy. Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia trener rekordowego mistrza Niemiec, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy wszystkich chętnych do lektury!

Thomas Tuchel na temat:

…rotacji:

„…To wciąż mecz Ligi Mistrzów, jesteśmy na fali i w dobrej formie. Nie chcemy tego sztucznie przerywać, mieliśmy długą przerwę od piątku do środy. Jesteśmy już na szczycie grupy, ale nie chcemy wysyłać sygnału, że jest to dla nas mniej ważne. Jeśli coś zmienimy, to tylko po to, by podtrzymać głód. Nie zdecydowaliśmy jeszcze, jak duża będzie rotacja”.

…Konrada Laimera:

„…Widać, jak ważny jest w minutach, które rozgrywa. Zawsze jest pozytywnie nastawiony, zawsze chce grać i stawia swoją ulubioną pozycję za sobą. Zawsze daje z siebie wszystko dla drużyny i wypełnia swoją rolę jak należy. Teraz znów zagrał bardzo dobrze na pozycji bocznego obrońcy. Czuje się coraz bardziej komfortowo i nabiera coraz większej pewności siebie. Dobrze, że tu jest z nami”.

…powrotu de Ligta:

„…Mam wrażenie, że w tym roku może już nie zdążyć”.

…powrotu Musiali:

„…Weźmie udział w treningu zespołu przez 20-30 minut, a potem będzie kontynuował indywidualnie swój program. Mam nadzieję, że w czwartek dołączy do pełnego treningu z drużyną. Jutro nie wchodzi jeszcze w grę, będziemy musieli sprawdzić, czy będzie wystarczająco sprawny na mecz z Unionem”.

…Thomasa Muellera:

„…Wie, że zawsze ma szansę na regularne występy. Zna mój szacunek. Thomas jest legendą Bayernu. Rozumiem jego podekscytowanie. Ci, którzy grają więcej, spisują się także bardzo dobrze. Thomas pozostaje legendą, zwykle jest opcją do gry od początku, także jutro. Stawianie tej sytuacji pod lupą co tydzień nikomu nie pomaga. Oczywiście, że nie jest szczęśliwy z tej sytuacji. Ale Thomas zawsze będzie wyjątkowym zawodnikiem”.

…Serge’a Gnabry’ego:

„…Serge jest niesamowicie niezawodny, pod koniec zeszłego sezonu niósł nas swoimi akcjami. Rozegrał bardzo mocny okres przygotowawczy, ale niestety doznał kontuzji na początku. Zasłużył na wiele pochwał. Zdajemy sobie sprawę, że po złamaniu ręki brakowało trochę łatwości gry z szyną. W międzyczasie inni zawodnicy zadomowili się na swoich pozycjach. Serge musi to kontynuować. Ma u nas duży kredyt zaufania. Teraz nadszedł czas, aby ugryźć i nabrać pewności siebie w rzeczach, które czynią go silnym. Wtedy wróci do poziomu, którego od siebie oczekuje”.

…rozwoju zespołu:

„…Zwycięstwo w Dortmundzie było kluczowym doświadczeniem, w tym sposób, w jaki graliśmy przez 90 minut. Dało nam to dużo pewności siebie. Powrót Manuela Neuera był również kluczowym czynnikiem. Coraz lepiej radzimy sobie z szybkością na boisku. Automatyzmy i sekwencje układają się w całość i widać to w naszej grze. Nasze zachowanie przy piłce jest zwarte i pracowite. Musimy to kontynuować. Jeśli jest to poparte statystykami, to oczywiście dobrze. Ale trzeba być ostrożnym z każdą statystyką. W tej chwili jesteśmy na wysokim poziomie i jesteśmy konsekwentni w grze”.

…swojego rozwoju:

„…Rozumiem to lepiej każdego dnia i mam nadzieję, że każdego dnia staję się lepszym trenerem. Każdego dnia uczę się więcej i więcej”.

…zwycięskiej serii Bayernu w LM:

„…To imponująca passa, której sam prawie się obawiałem. To pokazuje siłę klubu i to, jak zakorzeniona jest w nim mentalność wygrywania meczów. To ważne dla trenera, ponieważ zdaje sobie sprawę, że mecze nie są oceniane inaczej. Musimy jutro wykrzesać z siebie ogień i pasję. To nie zawsze jest łatwe. Ta seria udowadnia, że możemy to zrobić. Ta seria jest zobowiązaniem do kontynuowania tego. Przygotowujemy się do tego meczu tak, jakby była to ostatnia szansa na osiągnięcie naszych celów i nie robimy żadnego rozróżnienia, jeśli chodzi o miejsce w tabeli”.

…Asp Jansena z Campusu FCB:

„…Oczekiwania wobec każdego młodego zawodnika są takie same. Jonathan trenował z nami kilka razy. Jest bardzo lekkim zawodnikiem, wciąż musi nabrać masy mięśniowej. Jest bardzo inteligentny. Wszystkie drzwi są dla niego otwarte, ale chłopcy sami muszą przez nie przejść”.

…Roony'ego Bardghjia:

„…Zobaczymy, czy zagra. Nie chodzi o jednego zawodnika. Kopenhaga rozegrała do tej pory bardzo dobrą fazę grupową. Bardzo trudno było tam wygrać na ich stadionie. Każdy dotychczasowy mecz był niezwykle wyrównany i konkurencyjny. Spodziewamy się tego również jutro”.

…awansu Niemiec U-17 do finału MŚ:

„…Oczywiście wierzymy, że mogą zdobyć tytuł. Nie śledziłem ich poczynań w tym turnieju wyjątkowo wnikliwie. Oczywiście trzymamy za nich kciuki, są tam też nasi chłopcy z Campusu. Mamy nadzieję, że nagrodzą się tytułem”. 

Źródło: FCB.de / FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...