DieRoten.pl
Reklama

Konferencja: Musiala wraca do kadry

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Już jutro o 15:30 na Allianz Arenie w Monachium odbędzie się pojedynek w ramach 13. kolejki rozgrywek niemieckiej 1. Bundesligi pomiędzy miejscowym Bayernem Monachium a Unionem Berlin.

Podczas dzisiejszej konferencji prasowej trener monachijczyków – Thomas Tuchel – odpowiadał na przeróżne pytania dziennikarzy. Jak zwykle nie mogło zabraknąć pytań o stan zdrowia poszczególnych graczy, czy też spraw związanych z klubem.

W nadchodzącym starciu rozgrywek Bundesligi, niemiecki szkoleniowiec najpewniej będzie zmuszony radzić sobie bez jednego zawodnika pierwszego składu. Mowa o Matthijse de Ligcie, który przypomnijmy boryka się z kontuzją kolana (kilka dni temu wznowił już na całe szczęście treningi na murawie).

Jak można było się spodziewać, nie zabrakło też pytań o Union, czy też o formę swojego zespołu i niektórych piłkarzy. Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia trener rekordowego mistrza Niemiec, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy wszystkich chętnych do lektury!

Thomas Tuchel na temat:

…sytuacji kadrowej:

„…Eric Maxim Choupo-Moting dostał zielone światło na powrót do treningów. Jamal Musiala wróci do gry. Kim Min-jae może znów grać, Noussair Mazraoui również ma zielone światło. Wygląda na to, że na boisku treningowym będzie komplet”.

…rotacji:

„…Rotacje, których dokonaliśmy, były w dużej mierze wymuszone. Mathys zasłużył na szansę w środę. Leroy Sane ponownie rozpocznie jutro mecz. Nie będzie zbyt wielu niespodzianek w składzie. Musimy się upewnić, że przestawimy przełącznik. Ostatnie dwa mecze u siebie nie były naszymi najlepszymi. Musimy zwiększyć tempo i dynamikę”.

…możliwego występu Musiali:

„…Mamy nadzieję, że nie będzie żadnej negatywnej reakcji. Wtedy będzie w składzie, ale zagra najwyżej przez krótki czas”.

…kontroli obciążenia:

„…W meczu z Kopenhagą też tego nie potrzebowaliśmy. Było wystarczająco dużo czasu. Nie będziemy mieli więcej problemów z presją aż do przerwy zimowej. Chcemy wygrywać wszystkie mecze. Mecz z Unionem Berlin jest w sobotę. Nie jesteśmy zadowoleni, że nie mamy teraz angielskiego tygodnia, ale wiedzieliśmy o tym już wieczorem po meczu w Saarbruecken”.

…Alphonso Daviesa:

„…To jeden z naszych zawodników i regularny gracz XI. Zna nasze uznanie. Dla mnie nie ma znaczenia, jak długo zawodnicy mają kontrakt. Phonzie wie w 100 procentach, jak go cenimy. Regularnie gra na najwyższym poziomie. Mam zaufanie do ludzi, którzy nim zarządzają. To wciąż bardzo młody zawodnik, ludzie często o tym zapominają. Wciąż ma miejsce na poprawę w niektórych obszarach, ale wszystko jest na bardzo wysokim poziomie”.

…zimowych przygotowań do rundy wiosennej:

„…Wszystko jest bardzo napięte. Damy zawodnikom wolne. Zaczynamy 2 stycznia po południu. Potem mamy mecz w Bazylei, a następnie mecz z Hoffenheim w piątek wieczorem. Być może wykorzystamy czas po meczu z Hoffenheim na kolejny krótki obóz treningowy. Obóz treningowy zawsze coś na ciebie wpływa. Zobaczymy, czy to będzie miało sens w późniejszym etapie”.

…nowego trenera Unionu:

„…Zmienili podstawową formację, teraz było to 4-1-4-1. Mecz miał ograniczone znaczenie, ponieważ na początku była czerwona kartka. Oglądamy również mecze klubów, w których był wcześniej trenerem. Musimy jednak skoncentrować się na sobie i robić rzeczy lepiej. Chcemy być jeszcze lepsi, skupiamy się głównie na sobie”.

…wszechstronności Goretzki:

„…Nie można go ocenić wystarczająco wysoko. Podczas ostatniej sesji treningowej przesunęliśmy Leona Goretzkę na środek obrony. Jego najlepszą pozycją jest ta, na której może wykorzystać swoją siłę biegową między polami karnymi. Gra tam bardzo dobrze. Grał bardzo dobrze w środku pola i tam nadal go widzimy. Za każdym razem, gdy grał na środku obrony, grał jednak dobrze”.

…Manuela Neuera:

„…Nie ma limitu dla Manu. Tak długo, jak będzie się czuł dobrze i będzie mu tak szło, nie ustalimy żadnego limitu. To bardzo imponujące. Połączenie jego luzu i profesjonalizmu jest w doskonałej harmonii”.

…kontaktu z piłkarzami Bayernu grającymi na MŚ U-17:

„…Christoph Freund to zrobił. Nie chcę robić z tego czegoś ekstra, to byłoby zbyt dobre. Obserwowaliśmy naszych chłopców. Trzymamy kciuki, aby zrobili ostatni krok. Gra w finale jest świetna, ale wygrana w finale jest jeszcze lepsza”.

Źródło: FCB.de / FCB.tv
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...