DieRoten.pl
Reklama

Konferencja Boatenga: Nigdy się nie poddawałem!

fot. Ł. Skwiot
Reklama

Jak już wiemy mistrzowie Niemiec w najbliższą środę powalczą o awans do finału rozgrywek Ligi Mistrzów. Rywalem klubu ze stolicy Bawarii będzie drużyna Olympique Lyon.

Podobnie jak kilka dni temu Leon Goretzka, tak tym razem na pytania dziennikarzy w związku z nadchodzącym półfinałem Ligi Mistrzów odpowiadał Jerome Boateng.

Defensor „Gwiazdy Południa” odniósł się do różnych tematów − między innymi do atmosfery w zespole, pojedynku z Lyonem, pracy sztabu szkoleniowego czy chociażby swojej formy i rajdu Daviesa w starciu z Barcą. 31-latek nie szczędził też pochwał pod adresem swojego trenera, czyli Hansiego Flicka.

Jeśli jesteście ciekawi, co jeszcze miał do powiedzenia rosły stoper Bayernu Monachium, to poniżej znajdziecie fragmenty jego wypowiedzi. Zachęcamy wszystkich do lektury!

Jerome Boateng na temat:

...atmosfery w zespole:

„...Posiadamy bardzo dobrą atmosferę w zespole. To oczywiste, że nie wszyscy jesteśmy najlepszymi przyjaciółmi, ale świetnie się rozumiemy i szanujemy wzajemnie. Widzisz, że procedury są bardzo znajome i dostrzegasz, że na boisku też wszyscy są jednością.”

...7:1 z Brazylią i 8:2 z Barceloną:

„...Moim zdaniem te mecze różniły się. Przeciwko Brazylii było inaczej. Nie kontrolowaliśmy spotkania tak dobrze, jak z Barcą. Chociaż Barcelona zagrała bardzo dobre pierwsze 20 czy 30 minut, to potem podkręciliśmy tempo i kontrolowaliśmy grę. Z Brazylią było po prostu inaczej. Byliśmy nieustannie w ruchu. Później w finale Mundialu, mecz przeciwko Argentynie nie był łatwy. Kolejny mecz zawsze jest najtrudniejszy. To nie przypadek, że Twój rywal dochodzi tak daleko.”

...półfinału Ligi Mistrzów:

„...To oczywiste, że City wyobrażało sobie coś innego. Oczywiście, że będą bardzo rozczarowani. To przecież normalne w zespole o tak wysokich standardach. Nie dbamy jednak o to, z kim zagramy, ponieważ zdawaliśmy sobie sprawę, że przyjdzie nam zagrać z silnym rywalem. Chcemy się oprzeć na pozytywnym meczu i wyniku, jaki uzyskaliśmy z Barceloną.”

...analizy Lyonu w TV:

„...Część z nas oglądała ten mecz razem, inni w swoich pokojach. Każdy widział ten mecz. Byliśmy zaskoczeni, ale oczywiście Lyon wcześniej wyeliminował Juventus. To był nieco dziwny mecz. Nie obchodzi nas jednak to, z kim zagramy - naszym celem jest tylko finał!”

...pracy sztabu szkoleniowego:

„...Wielkie słowa uznania dla Holgera Broicha [trener od przygotowania fizycznego - przyp. red.] i całego sztabu szkoleniowego za to, jak przygotowali wszystko podczas przerwy. To było kluczowe. Tak szybko, jak było to możliwe, wróciliśmy do treningów. Możecie dostrzec, że jesteśmy w dobrej formie fizycznej. To bardzo ważne zwłaszcza w takich turniejach jak ten, aby dodać gazu, kiedy rywal jest już zmęczony.”

...taktyki:

„...Moim zdaniem cały nasz zespół korzysta z jasnego planu, który przedstawia nam Hansi Flick. Nie tylko ja. Znamy ten system z wcześniejszej gry pod wodzą Pepa Guardioli.”

...dobrej formy:

„...To kilka detali. Ważne, aby trener Ci ufał i gra w piłkę sprawiała radość. Tak jest u nas. Gram regularnie i cieszę się każdą sekundą spędzoną z FCB. Podróżowanie i cała reszta sprawia nam wielką radość. Dlatego radzimy sobie coraz lepiej od zmiany trenera.”

...rajdu Daviesa:

„...Powiedziałem sobie: Wow! To było światowej klasy. Tak utalentowany chłopak w piłce zdarza się rzadko. Cieszę się z jego powodu, ponieważ to sympatyczny i przyziemny chłopak także poza boiskiem. Posiada ogromny potencjał. Będzie jeszcze lepszy.”

...swojego nastawienia:

„...Zawsze dawałem z siebie wszystko i nigdy się nie poddawałem. Teraz pragnę odegrać swoją rolę i upewnić się, że odniesiemy wielki sukces jako drużyna.”

...sztabu szkoleniowego:

„...Już wcześniej wykonaliśmy dobrą robotę. To ma trochę wspólnego ze szczęściem i pechem. To normalne, że jesteś sfrustrowany, kiedy nie jesteś w dobrej formie. Obrońcy jest oczywiście trudniej, ponieważ nie wchodzisz tak często na boisko, jak w przypadku ofensywnych graczy. Oczywiście wiele zawdzięczamy ekipie trenerskiej, bez nich wszystko to nie byłoby teraz możliwe.”

...Hansiego Flicka:

„...Pozytywnie się rozwinął. Oczywiście, to inna praca niż z drużyną narodową. Już wtedy miałem bardzo pozytywne doświadczenia z Hansim, był dla mnie ważną osobą kontaktową, poświęcał sporo swojego czasu. Jego przemowy są świetne, treningi sprawiają radość. Nie jest bardziej zdystansowany, ma mniej czasu, ale nadal można z nim rozmawiać na inne tematy niż piłka nożna.”

...celu wygrania LM:

„...Nie wiem czy inni czytają gazety, ja robię to raczej rzadko. Wiemy jednak jak do tego wszystkiego podejść. Zdajemy sobie sprawę, że nasz wynik z Barceloną nie zdarza się codziennie i że nic z tego tytułu nie otrzymamy. Jesteśmy w półfinale, naszym celem jest dotrzeć do finału.”

Źródło: FCB.de
GabrielStach

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...