DieRoten.pl
Reklama

Klinsi planuje nowy Bayern

fot. J. Laskowski / G. Stach
Reklama

Mistrzostwo jest doskonałe, pokaz może się rozpocząć. Także nowy trener może przygotowywać się do objęcia służby. W poniedziałkowy wieczór nowy trener Bawarczyków Jürgen Klinsmann wylądował na lotnisku w Monachium i we wtorek był już gotowy do planów personalnych. Były szkoleniowiec reprezentacji Niemiec chce odpowiedzieć na możliwie jak największą liczbę pytań. Kto przyjdzie, kto odejdzie, co będzie z Lahmem i Podolskim i jak będzie wyglądało podzielnie kompetencji w sztabie trenerskim, to tylko kilka z nich.

Klinsmann odkrywa karty

Lahm: Na temat lewego obrońcy manager Uli Hoeneß nie rozmawia więcej z Barceloną, jest za to w kontakcie z Manchesterem United. Klinsmann chce się teraz spotkać na rozmowę z Lahmem. Czy pozostanie on w Bayernie na kolejny sezon (kontrakt kończy sie w 2009r.) czy może już odejść po skończeniu tego? Czas pokaże...

Podolski: W czasie gdy Klinsmann był trenerem reprezentacji Niemiec, Podolski spisywał się nieźle. Teraz jednak większość czasu spędza na ławce rezerwowych. Podolski nie chce być już trzeci sezon cennym rezerwowym. Jak powiedział „Süddeutschen Zeitung": "Na to nie mam więcej ochoty".

Sagnol: Francuz jest już tylko jedną nogą w Bayernie. Gdy odejdzie, jego miejsce może zająć Mistrz Świata Gennaro Gattuso z AC Milanu. Szanse Bayernu na ten transfer nie są małe.

Gattuso dla Eurosport: "Kiedy skończy się moja przygoda z Milanem chciałbym wyjechać za granicę". Hiszpanię jednak odrzuca, "tam miałbym duże problemy z moją grą". W Niemczech jest jeszcze inny problem, żartuje 30-latek. Z powodu kontraktu, który wygasa w 2011r., jego wykupienie będzie kosztowało 15 mln Euro. "Muszę bardzo uważać na moją linię- w Niemczech jest bardzo dobre piwo".

Do tego wszystkiego niejasna jest jeszcze struktura całego sztabu szkoleniowego. Z tego co wiadomo, dotychczasowy szef Wolfgang Dremmler swe kompetencje musi przekazać Amerykaninowi Nickowi Theslofowi.

Jak długo rozmowy potrwają, niewiadomo. Bilet powrotny, z wyboru Kalifornijczyk podobno jeszcze nie zamówił.

źródło: bild.de

Źródło:

Komentarze

Trwa wczytywanie komentarzy...