Latem 2013 roku do Bayernu Monachium z drużyny FSV Mainz trafił utalentowany Jan Kirchoff, jednakże niemiecki defensor nie spełnił pokładanych w nim nadziei.
Jan Kirchoff w trakcie swojej przygody z bawarskim klubem rozegrał raptem 12 spotkań… Mimo wszystko jako gracz „Gwiazdy Południa” miał okazję grać z wieloma gwiazdami i współpracować między innymi z Pepem Guardiolą.
Jeśli zaś mowa o napastnikach, to stoper grający obecnie w KFC Uerdingen 05 trenował nie tylko z Mario Mandzukicem, ale i również Robertem Lewandowskim, który obecnie jest postrzegany jako najlepszy środkowy napastnik na całym piłkarskim globie.
Podczas niedawnego wywiadu dla niemieckiego portalu „SPOX.com” Kirchoff odniósł się do tematu snajperów w Bayernie. Niemiec nie ukrywa, że Polak był jego najtrudniejszym rywalem, z jakim miał kiedykolwiek okazję mierzyć się w swojej piłkarskiej karierze.
‒ Pep Guardiola chciał, aby jego dziewiątka wracała się do pomocy i dużo grała. Napastnik zawsze miał pytać stoperów czy mają bronić linii czy napierać do przodu – powiedział stoper.
‒ Mając to na uwadze, to jeśli mowa o moim najtrudniejszym rywalu w karierze pod względem czystej jakości - Lewandowski jest poziom lepszy niż Mandzukic. Robert jest szybki, zwinny, dobry fizycznie i technicznie i ma świetne wykończenie ‒ mówił dalej Kirchoff.
‒ Rywalizując z nim nie masz po prostu żadnej przewagi. Robert jest po prostu nieprzewidywalny. To napastnik kompletny – podsumował.
Komentarze